Teatr na wysokim poziomie

7 listopada w zielonkowskim Ośrodku Kultury i Sportu odbył się XII Maraton Teatralny. Jury przyznało nagrody w kategoriach: najlepsze przedstawienie, najlepsza rola i nagrodę specjalną.

Maraton Teatralny co roku gwarantuje nam wspaniałe przedstawienia amatorów, choć na profesjonalnym poziomie. Tym razem do konkursu przystąpiły jedynie cztery teatry, za to zaprezentowały się z prawdziwą klasą. Występy oceniało jury w składzie: Lech Śliwonik – teatrolog, profesor Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, prezes Zarządu Głównego Towarzystwa Kultury Teatralnej, redaktor naczelny czasopisma ?Scena? oraz reżyser Edward Wojtaszek. Nad całością czuwał dyrektor OKiS ? Robert Smoderek. Należy też przypomnieć, iż pomysłodawcą Maratonu jest Grzegorz Dudzik.

Część konkursową rozpoczął Teatr Krzesiwo z Ośrodka Szkolno ? Wychowawczego dla dzieci słabowidzących w Warszawie. Ich spektakl autorski Ryszarda Polaszka ?To tylko teatr? wzbudził wiele, czasami sprzecznych odczuć. Oprócz ciekawego i głębokiego pomysłu na treść pozostawił wrażenie pewnego niedokończenia… Następnie na deski wkroczył Teatr Kosmodrom z Bemowskiego Centrum Kultury ARTBEM Warszawa. Zaprezentowali sztukę ?Związek Otwarty? w reżyserii Jolanty Sikorskiej. Sztuka obrazowała małżeństwo w średnim wieku przeżywające długotrwały kryzys. Mąż nałogowo wdaje się w kolejne romanse, o czym bezceremonialnie i ze szczegółami informuje żonę, a swoją postawę uważa za nowoczesną, kontestującą mieszczańskie schematy.

Jako trzeci wystąpił Teatr Melpo z Domu Kultury Śródmieście. Grzegorz Reszka wyreżyserował ?Męczeństwo Piotra Ohey’a? – jednoaktowy dramat Sławomira Mrożka. Sztuka groteskowa ukazywała bezrobotnego artystę, do którego dociera informacja o zadomowieniu się w łazience tygrysa ludojada? Od tego momentu następuje seria nieoczekiwanych zdarzeń. Sztuka pozwoliła odsłonić dramatyczne w skutkach poddanie się manipulacji i bezkrytyczne zawierzenie systemowi. Ostatni konkursowy spektakl to ?Na wyspie? w reżyserii Rafała Swarczyny. To przedstawienie Sceny Kotłownia z Ostrowskiego Towarzystwa Inicjatyw Kulturalno ? Oświatowych OTIKO zobrazowało pragnienie ludzi z ?pędzącego świata? za spokojem i powrotem do natury. Niektórzy chętnie na zawsze zostaliby na bezludnej wyspie…

Na deser przygotowany był spektakl pozakonkursowy. Przedstawienie Marka Bartkowicza ?Być albo nie być? to błyskotliwie napisana sztuka opowiadająca o rozterkach autora, jego nadziejach na wielkość, strachu przed klęską.

Późnym wieczorem przyszedł czas na refleksje członków jury i ogłoszenie wyników. Wręczono nagrody rzeczowe i wspaniałe statuetki. – Okazuje się, że małe jest piękne – podsumował Edward Wojtaszek. ? Tylko cztery przedstawienia, ale za to żadne nie było chybione. Bardzo dziękuję wszystkim wykonawcom, bo z wielką przyjemnością obejrzałam te spektakle.

Nagrodę za najlepsze przedstawienie otrzymał spektakl ?Na wyspie? Sceny Kotłownia. Jury doceniało dobry dialog pomiędzy dwoma aktorami i świetną reżyserię. Za najlepszą rolę uznano kreację Michała Figata ? Męża ze ?Związku Otwartego? Teatru Kosmodrom. Natomiast nagroda specjalna jury powędrowała do Teatru Krzesiwo za sztukę ?To tylko Teatr?. Doceniono dobrą pracę zespołową aktorów. Tym razem bez nagrody pozostał Teatr Melpo.

Zespół OKiS Zielonka złożył specjalne podziękowania dla tych, którzy pomagają i wspierają Maraton Teatralny: Staroście Wołomińskiemu Maciejowi Urmanowskiemu, Radzie i Burmistrzowi Miasta Zielonka Adamowi Łossanowi oraz stołecznym teatrom- Współczesnemu, Dramatycznemu, Polskiemu, Komedii, Ochoty, Na Woli, Ateneum i Rozmaitości.

Sylwia Kowalska