WOŚP Duczki ? zebrano blisko 60 tysięcy złotych

W dzień finału wszystko zaczęło się od uroczystej odprawy, szkoleniu policji,rac i wciągnięcia flagi WOŚP na maszt remizy w OSP Zagościniec, która na ten dzień już po raz trzeci stała się bazą wolontariuszy, miejscem do którego przynosili swoje puszki zapełnione po same brzegi.

2015-01-14_124139

2015-01-14_124117

 

Później przyszedł czas na coroczną imprezę w murach Zespołu Szkół w Duczkach. Na otwarciu oprócz wyjątkowego układu tanecznego z podkładem hymnu Orkiestry w wykonaniu Shock Dance pojawili się między innymi Pani burmistrz Wołomina Elżbieta Radwan, wraz ze swoimi zastępcami Edytą Zbieć i Sylwestrem Jagodzińskim. Na scenie przywitano również Edytę Babicką, Leszka Czarzastego, Piotra Sikorskiego i Sławomira Paciorka.

Po uroczystym otwarciu finału w Duczkach przyszedł czas na wyjątkowe występy aż 6 gwiazd Klubu Tańca Sportowego i wielu licytacji. Arek Nowak z przyjaciółmi zapełnił salę światłem i dźwiękiem. Bezpieczeństwa strzegli strażacy z OSP w Zagościńcu i Starego Grabia oraz ZOZ 2 Wołomin. Jak co roku nie zabrakło wołomińskiego hip-hopu w wykonaniu składu Lipton & Hoper, którzy w trakcie występu na aukcję przekazali swój przedpremierowy album. Z każdą kolejną godziną przybywało widzów, którzy tego dnia mogli pobawić się przy dźwiękach disco. Na scenie wystąpili Kalimero, Fanatic, Tarzan Boy, Buenos Justyna Mosiej i Joker & Sequence. Każdy z zespołów rozgrzewał publiczność do granic możliwości, rozdawał płyty i zdjęcia. Wszyscy zagrali  całkowicie za darmo.

Nie brakowało również spontanicznych wydarzeń, jak na przykład odśpiewanie sto lat piłkarzowi Huraganu Wołomin, który w dzień finału obchodził 18te urodziny. Na sali gimnastycznej w Duczkach dużym wzięciem cieszyły się wyjątkowe loterie fantowe i jak co roku – licytacje. Nie tylko wymyślone przez samych organizatorów, ale i wystawiane przez  firmy, salony i innych ludzi dobrej woli. Każdy tego dnia chciał od siebie dołożyć cegiełkę do finału. Fanty, usługi czy osobiste pamiątki na konto Sztabu z Duczek przekazywano praktycznie przez cały rok, a nawet podczas trwania imprezy. Licytowano między innymi: fotel burmistrza Wołomina, jazdę wozem strażackim, gadżety Legii Warszawa i Dolcanu Ząbki, trening z Huraganem Wołomin, lot paralotnią, kurs prawa jazdy, karnety, jeden dzień z Panią burmistrz, jeden dzień w Radiu Fama, zmywanie naczyń przez Młodzieżową Radę Miasta, ogromne pluszaki, startery gsm, książki, piłkę z autografem Marcina Gortata i Mariusza Wlazłego, gadżety WOŚP, srebrny medal z Mistrzostw Świata w sportach walki na Florydzie, treningi mma, zapasów i inne.

?To jest nie do opisania jak jestem dumny i zadowolony z tegorocznego finału w Duczkach. Wszyscy daliśmy radę, wszyscy włożyliśmy kawał serca by pomóc dzieciakom i seniorom?- mówi Wojciech Plichta, organizator i Szef Sztabu WOŚP w Duczkach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.