Problemem w gminie są tereny podtopione

Z Kazimierzem Rakowskim, wójtem Klembowa, rozmawiamy o wyzwaniach, jakie stoją przed klembowskim samorządem na progu rozpoczynającej się kadencji.

– Dwie trzecie składu Rady Gminy w Klembowie to nowe osoby. Takie, które wcześniej niezwiązane były z samorządem. To duża zmiana. Czy obawia się Pan, że wpłynie to na zarządzanie gminą?

– Faktycznie tylko 5 osób spośród 15 osobowego składu rady ma doświadczenie w sprawowaniu mandatu radnego. Mam jednak nadzieję, że wiedza, zapał, wykształcenie i umiejętności naszych radnych pozwolą na merytoryczną pracę rady i przełożą się na dobrą współpracę z Wójtem i Urzędem Gminy. Cieszy doborowy skład Prezydium Rady, na którego czele stoi doświadczona radna Pani Dorota Marcinkowska. Bez wątpienia dużym wsparciem merytorycznym w temacie bezpieczeństwa będzie Andrzej Pisarek emerytowany już, wieloletni zastępca Komendanta Policji w Wołominie, który został wiceprzewodniczącym naszej Rady. Myślę, że fakt, iż w tej kadencji w radzie zasiada aż 5 pań, również pozytywnie wpłynie na pracę rady. Jestem, więc dobrej myśli. Uważam, że ten brak doświadczenia rekompensują inne zalety naszych radnych.

– Jakie priorytety stoją przed tą kadencją samorządu w Gminie Klembów?

– W najbliższym czasie trzeba będzie zajmować się ważnymi i pilnymi problemami – drogami, kanalizacją, wodociągiem, oświatą i budową internetu szerokopasmowego dla mieszkańców zagrożonych wykluczeniem cyfrowym. Ale, jak wynika z wielu zebrań z mieszkańcami, istotnym problemem, z jakim będziemy borykać się w najbliższym czasie są podtapiane tereny. Problem ten wzmaga się z każdym rokiem. Dotyczy on nie tylko Klembowa. Borykają się z nim mieszkańcy wszystkich naszych miejscowości.

– Jaka jest skala tego problemu w Pańskiej Gminie?

– Nasza Gmina leży w dolinie rzek Rządza i Cienka. Takich głównych rowów odprowadzających wody jest u nas około 12 kilometrów. Sytuacja uległaby poprawie gdyby udało się je oczyścić i zmienić ich status. Oczywiście gmina mogłaby przejąć te rowy i oczyścić je, ale nie rozwiąże to problemu gdyż gmina i tak nie będzie miała prawa do dostępu aby te rowy na bieżąco oczyszczać i konserwować a bez tego takie działanie i ponoszenie kosztów jest na krótka metę i nie ma uzasadnienia.

– Czy widzi Pan, więc jakieś rozwiązanie dla tego problemu?

– Rozwiązaniem sytuacji mogłyby tu się okazać spółki wodne tworzone przez właścicieli rowów.

– Jakie inwestycje planuje Pan rozpocząć w najbliższym czasie?

– Stoimy przed koniecznością budowy Stacji Uzdatniania Wody i Wodociągów. Mamy już gotowe projekty techniczne. Będziemy ubiegać się o finansowanie tych inwestycji, choćby z pożyczek z WFOŚiGW, gdzie kredyty są w dużej części umarzalne. Od tych inwestycji nie uciekniemy.

Kolejną inwestycją do rozpoczęcia, do której gmina jest już przygotowana gdyż posiada dokumentację w postaci gotowego projektu jest budowa Szkoły Podstawowej wraz z halą sportową w Woli Rasztowskiej. Ale z tą inwestycją będziemy musieli jeszcze poczekać gdzieś do 2012 ? 2013 roku z uwagi na brak funduszy. Kolejną dziedziną, którą powinna się zająć nasza gmina w najbliższym czasie jest uporządkowanie stanu prawnego i geodezyjnego miejscowości Ostrówek i Lipka poprzez połączenie obu miejscowości w jednolity organizm, co pozwoli na stworzenie dogodnego systemu komunikacyjnego i rozwoju infrastruktury komunalnej.

– Co to konkretnie oznacza?

– Oznacza to zmianę obrębu geodezyjnego Lipka na obręb Ostrówek.

2 przemyślenia nt. „Problemem w gminie są tereny podtopione

  1. niech się obiboki wezmą za szpadle i czyszczą rowy a nie ciągle przesiadują pod barem a unnia daje im dopłaty do upraw

  2. trzeba zrobic i trzeba zrobic a kiedy wojt powie – JA ZROBIE? kto go wybrał lenia smierdzacego, przeciez to nieudacznik…. proszę spojrzec na inne gminy – i drogi,i kanalizacja, i wodciągi i szkoły i edukacja wszystko za pieniadze z UE a w tej gminie? jestem mieszkancem Woli Rasztowskiej – tutaj nic się nie dzieje – ludzie wezmy taczke i wywiezmy tego nieroba gdzies do rowu. nawet strona http://www.klembow.pl wyglada jakby ktos o nie zapomniał – szkok

Możliwość komentowania jest wyłączona.