02. Radny wiecznie nieobecny?

– Czy radny Królak (RSP), ma moralne prawo brać udział w nielicznych sesjach Rady i Posiedzeniach Komisji Samorządu w sytuacji, kiedy prawdopodobnie utracił stałą więź z mieszkańcami Gminy Wołomin? – pytał podczas ostatniego posiedzenia Rady Gminy Wołomin radny SKW Marek Stroczkowski, również radny (SKW).

Paweł Królak jest radnym Gminy Wołomin z ramienia RSP, klubu radnych, będących w opozycji do urzędującego burmistrza Wołomina Jerzego Mikulskiego (SKW). Od początku kadencji pojawia się na sesjach rady jak i na posiedzeniach jedynej komisji której jest członkiem, sporadycznie. O tym, czy nie powinien zrezygnować z pełnienia mandatu radnego, mówi się w kuluarach od dość dawna. Paweł Królak od wielu miesięcy zawodowo pracuje na Wybrzeżu.
Podczas ostatniej sesji radny Marek Stroczkowski podsumowując aktywność kolegi radnego doliczył się: – 14 nieobecności na 22 komisje w 2003 roku; 9 nieobecności na 14 posiedzeń komisji w roku 2004; 18 nieobecności na 21 posiedzeń komisji w roku ubiegłym. W tym roku radny Królak był nieobecny na wszystkich 4 posiedzeniach komisji. Radny Paweł Królak jest członkiem jednej komisji „Komisji Samorządu i Zadań Własnych” Gminy Wołomin. Na 61 posiedzeń jakie komisja odbyła do tej pory od początku 2003 roku uczestniczył jedynie w 16 posiedzeniach, pozostałe 45 opuścił. Zdaniem radnego Marka Stroczkowskiego, Zygmunt Nieznański, przewodniczący wołomińskiej rady powinien coś z tym problemem zrobić, tym bardziej, że radny Królak nie uczestniczył ostatnio w trzech kolejnych posiedzeniach Rady Gminy Wołomin.
Na dzień dzisiejszy Zygmunt Nieznański, przewodniczący Rady Gminy Wołomin, nie ustosunkował się do postawionych przez radnego Stroczkowskiego pytań.
Teresa Urbanowska


Paweł Królak Radny Miasta i Gminy Wołomina

Radny Stroczkowski domaga się od Przewodniczącego Rady odpowiedzi na następujące pytania dotyczące sprowowania mandatu radnego Pawła Królaka:
1) Na jaki adres kierowana jest do radnego Królaka korespondencja?
2) Od kiedy i na czyją prośbę?
3) Czy Pan Przewodniczący wiedział, gdzie wysyłana była korespondencja do radnego Królaka?
4) Które nieobecności zgodnie z par. 55 ust. 4 Statutu Gminy Wołomin radny Królak usprawiedliwił na piśmie na ręce Przewodniczącego Rady lub Przewodniczącego Komisji?
5) Czy brak pisemnego usprawiedliwienia nieobecności radnego Królaka na sesjach Rady Miejskiej i Komisji Samorządu i Zadań Własnych nie stanowiło podstawy, zgodnie z par. 56 Statutu Gminy Wołomin do wystąpienia przez Przewodniczącego do Rady z wnioskiem o udzielenie radnemu upomnienia z uwagi na notoryczne uchylanie się od wykonywania obowiązków?
6) Czy Rada Miejska w Wołominie celowo zaniechała podjęcia tematu wygaśnięcia mandatu radnego Królaka, mimo posiadania wiadomości o jego czynnej pracy na stanowisku z-cy dyrektora Oddziału Okręgowego PZU w Gdańsku? Trudno bowiem sprawować mandat radnego Gminy Wołomin, pracując zawodowo na stanowisku z-cy dyrektora Oddziału Okręgowego PZU w Gdańsku i mieszkając tam z rodziną. Wydaje się, że praca ta jest wyjątkowo odpowiedzialna, czasochłonna, bowiem jak wynika z oświadczenia majątkowego radnego opublikowanego w Biuletynie Informacji Publicznej, wynagrodzenia radnego Królaka osiągnięte w roku 2004 wyniosło 212.733 zł (ok. 18000 zł miesięcznie) co stanowi prawie 200% wynagrodzenia Burmistrza Wołomina.

62 przemyślenia nt. „02. Radny wiecznie nieobecny?

  1. A tak na marginesie – Nie tylko w Wołominie jest taka sytuacja, że Radny nie uczestniczy w pracach RADY. Podobnie jest z jednym radnym w Kobyłce. W tej kadencji samorządu zdarzyło się tak w innej z gmin naszego powiatu, że radny sam doszedł do wniosku iż nie może uczestniczyć w pracach RADY i dobrowolnie zrezygnował z mandatu ustępując w ten sposób miejsca innej osobie. Może porozmawiajmy przy okazji tego problemu o czymś konkretnym czyli choćby o oczekiwaniach wobec radnych ze strony pozostałych i o możliwościach radnych by te oczekiwania spełnić? Obrzucanie się epitetami do niczego nie prowadzi

  2. Masz Teresa rację. Organizacja(odpowiedzialność) pracy rady ma duży wpływ na całokształt jej działalności. Jeżeli rada nie może poradzić sobie sama ze sobą to mamy właśnie takie kwiatki.
    PS. Ja nie mam zamiaru nigdzie startować. Wystarczy mi działalośc charytatywna w której się udzielam i obserwacja tego co się z moimi (podatnika) pieniędzmi dzieje.

  3. „za” – dzięki za wyjaśnienia – choć pytanie kierowałam do kamy – nie mam nic przeciwko tym, którzy mają taki zamiar – ale nie chciałabym byśmy tu się niepotrzebnie obrażali wzajemnie – nawet anonimowość nikogo do tego nie upoważnia i o to tylko proszę – SZANUJMY SIĘ WZAJEMNIE – NIE MA POTRZEBY BYŚCIE SIĘ PAŃSTWO ATAKOWALI W NIEMIŁY SPOSÓB – sprzeczajcie się po to jest to forum ale nie naskakujcie na siebie nawzajem bo to i niemerytoryczne i niesympatyczne

  4. Popieram Teresa i odpowiadam nie startuje!Ja poprostu reaguje w ten sposob na atakowanie ludzi którzy próbują coś w tym mieście zrobić.Gdy władza będzie się zmieniać co kadencię to kiepsko to widzę i tyle.

  5. a do kamy moja szczególna prośba – wyluzuj kobieto – nie kazdy kto ma inne zdanie niż my musi zaraz kogoś atakować, często ma po prostu inną opinię w danym temacie od naszej – reagując agresją nigdy nie poznasz jaką – sprowadzisz zaś dyskusję na manowce ;) – postaraj sie poszukać merytorycznej odpowiedzi, będę wdzięczna

  6. Teresa! dzieki za pouczenie.Postaram się, o ile inni zaprzestaną atakowania.Mam zwyczaj trzymać się komentowania konkretnego tematu.Czasami jak widać to się nie udaje.Może do dyskusji włączy się Pan Przewodniczący Rady i zakończy temat.

  7. Już to widzę! A swoją drogą ,ciekawe jak zje on tę żabę?

  8. Najbardziej honorowym wyjściem byłoby złożenie mandatu przez samego zainteresowanego. Wtedy nikt nie byłby w niezręcznej sytuacji. A tak, 1949 masz rację, też jestem ciekaw, jak to się zakończy.

Możliwość komentowania jest wyłączona.