Czołg wrócił na jeden dzień Grunt to pomnik wystawić…

Jak bumerang powraca w Wołominie dyskusja pomnikowa, jakby zupełnie nie było innych, mniej lub bardziej ważnych problemów do rozwiązania. Tym razem wnioskami ?pomnikowymi? zajmie się Rada Miejska. Jeden z wniosków dotyczy budowy ?pomnika tragedii smoleńskiej? przed wołomińskim MDK.

O pomnikach w Wołominie mówi się i pisze dużo i to nie tylko w lokalnych mediach. Dziś, za sprawą jednego z czytelników, również i na nasze łamy zawitał pomnikowy temat. Autor przesłanej do redakcji informacji zwraca uwagę na brak dbałości o miejsca, które powinny być otoczone naszą czcią, pamięcią i opieką. Trudno się z jego wnioskami nie zgodzić. Autor listu pisze: Sprawa Pierwsza, to opłakany stan pomnika upamiętniającego walkę ofiar z hitlerowskim okupantem, który znajduje się na placu 3 – maja. Pomnik jest bardzo brudny, popękany oraz pomazany kredą. Tak ważny pomnik w naszym mieście nie powinien tak wyglądać. Trochę cementu, środki czyszczące oraz nieduży wkład finansowy załatwiłby sprawę. W sąsiedztwie odbywają się imprezy masowe, ale temu pomnikowi należy również minimum dbałości.

czolg

Sprawa druga dotyczy pomnika upamiętniającego 60-lecie miasta Wołomin, który stoi przy Urzędzie Miasta. W ubiegłym roku każdy mieszkaniec żył sprawą czołgu, napisu umieszczonego na tablicy pod czołgiem, usuwaniem reliktów PRL itd. Na pomniku przy urzędzie jest umieszczone nasze godło narodowe – czy nikt do tej pory nie zauważył, że jest ono bez korony? A może warto zmienić to godło na prawidłowe ? z koroną? Chyba, że nikomu już to nie przeszkadza i nadal jesteśmy satelitą ZSRR? – pyta, kończąc krótki list.

Niemalże w tym samym czasie pomnikowe sprawy wróciły na Facebook-owe wołomińskie fora za sprawą… czołgu. Tak, tak ? nie pomyliłam się ? czołg na chwilę powrócił w przywdziewanej co jakiś czas różowej szacie ?Wróciłem, bo ten park to taki żart? ? brzmiał napis na wysokiej na około dwa metry atrapie. W tej żartobliwej formie mieszkańcy przypomnieli o pierwszej rocznicy przeniesienia czołgu T-34 stojącego latami u wrót Wołomina do LO w Urlach. Na podjęcie decyzji w sprawie lokalizacji na terenie Wołomina czekają co najmniej trzy kolejne ?pomnikowe? wnioski. Jeden z nich dotyczy budowy ?pomnika tragedii smoleńskiej? przed wołomińskim MDK. Burmistrz temat skierował do decyzji rady. W tym miejscu warto przypomnieć podobną sytuację w sprawie podjęcia przez Radę Miejską Wołomina decyzji o lokalizacji pomnika Jana Pawła II na placu 3 maja. Jako redakcja zwracaliśmy wówczas kilkakrotnie uwagę, że usytuowanie pomnika dedykowanego naszemu wielkiemu rodakowi w tym konkretnym miejscu nie jest najwłaściwszym wyborem i rodzić będzie w przyszłości konflikty społeczne. Cóż, postanowiono jak postanowiono. Dziś z tego rozwiązania nie jest chyba nikt zadowolony.

Czy z tej lekcji wyciągnięte zostaną właściwe wnioski? Przekonamy się niebawem. Warto jednak zadać sobie pytanie czy usytuowanie ?pomnika tragedii smoleńskiej? przed wołomińskim MDK nie będzie za chwilę skutkowało zakazem organizowania tańców i koncertów?

Zanim wybudujemy kolejne pomniki, może wcześniej zadbajmy o te, które już wybudowaliśmy.

Teresa Urbanowska