Dwoje malarzy, dwoje muzyków…

15 maja w ząbkowskiej Galerii ORLA odbył się wernisaż malarstwa Katarzyny Nowakowskiej i Jonathana Webera. Otwarciu wystawy towarzyszył koncert ?Celtycka noc? w wykonaniu duetu Cotton Cat.Katarzyna Nowakowska i Jonathan Weber to dwoje artystów różnych narodowości, dwie osobowości, bardzo różna twórczość. Łączy ich pracownia malarska Bogusi Ołowskiej, do której uczęszczają oraz olbrzymia pasja malowania.

Katarzyna Nowakowska jest z urodzenia warszawianką, z wykształcenia inżynierem środowiska, z zamiłowania amatorką wielkich marzeń związanych z malarstwem. – Malarstwo to dla mnie forma przekazu słów, myśli, uczuć – wyznaje artystka – Dzięki pracowni rysunku i malarstwa Domu Kultury ?Zacisze? pod kierunkiem Bogusi Ołowskiej, tworzenie prac daje mi poczucie ogromnej radości, spełnienia i wolności – mówi Katarzyna Nowakowska

Jonathan Weber to rocznik urodzin Internetu i pierwszego wylądowania człowieka na księżycu. – Choć urodziłem się w Londynie, mieszkałem również w środkowej Anglii, na Orkadach i w Glasgow, wiele lat temu złączyłem swoje życie z Polką i Polską – wyznaje artysta – Obok stale realizowanej (rodzinnej) pasji podróżowania, po wielu latach wróciłem do ulubionego z dzieciństwa malarstwa. Dzięki pani Bogusi Ołowskiej odkryłem technikę olejną. Chociaż zacząłem od kopiowania dzieł różnych mistrzów (szczególnie Cezanne i Monet), to jednak całkiem szybko doszedłem do wniosku, że takim mistrzem nie mogę i nie chcę być. – dodaje Weber – Od mniej więcej dwóch lat inspiruję się swoimi zdjęciami z różnych podróży, odczuwając radość przekładania tego co fotografuję na płótno i jeszcze raz doświadczając klimatu momentów z przeszłości – mówi Jonathan Weber.

Ukoronowaniem wystawy był występ zespołu Cotton Cat. Duet Cotton Cat to Kuba Michalski i jego żona Aneta. Artysta założył zespół wraz z żoną w połowie lat dziewięćdziesiątych w Warszawie. Grają i śpiewają z pogranicza folku i ballady poetyckiej. Michalski karierę muzyczną rozpoczynał od fascynacji twórczością Cohena. Jego żona inspirowała się utworami Joan Baez. Repertuar grupy to połączenie tradycyjnych piosenek irlandzkich i szkockich oraz autorskich ballad założycieli zespołu, które często nawiązują także do motywów celtyckich. W programie Michalskich jest też zawsze miejsce na wiersze szkockiego poety Roberta Burnsa.

Duet ma na swoim koncie nie tylko płyty i teledyski, ale też transmitowane na żywo koncerty radiowe i sukcesy na Liście Polskich Przebojów Pr 1 PR. Kilka utworów (?Opowieść o Ikarze?, ?W Dublinie?, ?Pożegnanie gór?, ?Irlandzki Diabeł?, ?Celtycka noc?, ?Elaine?, ?Trzy pory roku?) zyskało znaczną popularność.

Podczas sobotniego koncertu ?Celtycka noc? można było usłyszeć głównie utwory irlandzkie i szkockie. Muzycy nawiązali z widownią swoistą więź. Publiczność klaskała, tupała i śpiewała wraz z zespołem. Miało się wrażenie jakby cała sala przeistoczyła się w jedną wielką scenę.

Sylwia Kowalska