Kasy nie wystarczy na wszystkie projekty

Z Ryszardem Madziarem o nowym budżecie Wołomina, planowanych inwestycjach, budowie pomników i zmianie wizerunku miasta rozmawia Teresa Urbanowska.

 ? Panie burmistrzu, ile zezwoleń wydał Pan lub rada miasta na lokalizację pomników w Wołominie?

? Żadne zezwolenia nie zostały wydane, nadmieniam, iż tylko rada miejska jest władna w tym zakresie.

? To dlaczego mówi się tyle o pomnikach?

? Czasami mam wrażenie, iż są dwie rzeczywistości ? ta realna w mieście i ta wirtualna w prasie i pozostałych mediach. Wnioskuję jednak z rozmów z mieszkańcami, że na szczęście większość z nich stąpa mocno po ziemi i nie daje sobą manipulować.

? No właśnie, wróćmy więc do rzeczywistości. Za kilkanaście dni minie rok od wybrania Pana na urząd burmistrza Wołomina. Tworzy Pan wspólnie ze swoją ekipą pierwszy własny budżet. Jakie propozycje inwestycyjne się tam znajdą?

? Od kilku tygodni pracujemy nad budżetem na 2012 r. Zbieraliśmy propozycje od mieszkańców, jednostek pomocniczych, podmiotów i organizacji. W sumie przedłożone w tych wnioskach propozycje opiewają na kwotę wielu milionów złotych. Jest to kwota, jakiej nasz budżet nie udźwignie. Nasze możliwości inwestycyjne łącznie z inwestycjami, jakie planujemy realizować z powiatem, są na poziomie ponad 25 milionów. Jestem już po konsultacjach z klubami radnych i radni znają moje propozycje.

? Wiadomo, że w drugiej połowie bieżącego roku rozpoczęła się budowa hali sportowej w Zespole Szkół nr 4 i praca będzie kontynuowana. Czy oprócz ?czwórki? należy się spodziewać rozpoczęcia kolejnych inwestycji kubaturowych?

? Są takie plany. Chcielibyśmy rozpocząć budowę Przedszkola Jasia i Małgosi oraz szkoły podstawowej w Leśniakowiźnie. Obie te inwestycje chcielibyśmy oddać do użytku w 2014 r. Ważną i długo oczekiwaną przez mieszkańców inwestycją będzie budowa kompleksu sportowego przy Zespole Szkół nr 3 na Osiedlu Niepodległości. W jego skład wejdzie boisko piłkarskie, boiska do gry w piłkę ręczną, koszykówkę i siatkówkę plażową, bieżnia, skocznia, rzutnia do pchnięcia kulą oraz trybuny. Moim priorytetem jest nadrobienie zaległości inwestycyjnych związanych z infrastrukturą drogową, na które mieszkańcy czekają od wielu lat. W planach mamy m.in. budowę ulic: Wiejskiej, Lipiny B, Czwartaków, Szarych Szeregów, Batorego, Sławkowskiej, Matejki i wielu innych.

? Miesiąc temu Rada Miejska uchwałą zatwierdziła studium, o które wiele miesięcy toczył się bój. Czy w związku z tym mieszkańcy mogą liczyć na uchwalenie miejscowych planów zagospodarowania?

? W przyszłorocznym budżecie planujemy na ten cel przeznaczyć duże środki. Jeszcze w najbliższych miesiącach chciałbym przedłożyć radzie do uchwalenia pierwsze plany. Na uchwalenie czekają plany wsi Lipinki, Osiedle Niepodległości i Wiosenna.

? Nawiązując jeszcze do uchwalonego studium: podczas dyskusji niektóre z osób biorących w niej udział wyrażały obawy o losy terenów po Stolarce. Czy wiadomo Panu, co dzieje się w sprawie planowanej tam inwestycji?

? Inwestor podtrzymuje chęć realizacji centrum handlowo-rozrywkowego. Wiem, że jest po rozmowie z Zarządem Dróg Wojewódzkich w sprawie przebudowy układu komunikacyjnego. W najbliższym czasie zamierza się spotkać z kolejami. Chcemy jako gmina uczestniczyć w tym spotkaniu. Rozmowa będzie dotyczyła budowy przejazdu kolejowego. Inwestor na bieżąco informuje gminę o przebiegu prac związanych z inwestycją.

? Czy oprócz inwestycji, których w zasadzie można było się spodziewać, mieszkańcy mogą liczyć na jakąś niespodziankę?

? Rozmawiając z mieszkańcami, wiem, jak wiele osób chciałoby mieszkać w pięknym mieście. Wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom, chcę intensywnie zająć się pracami związanymi z poprawą estetyki miasta, ale jest to już temat na osobny artykuł.

? ?Źle się dzieje w moim mieście? ? to cytat z wywiadu, jaki przeprowadziłam kilka dni temu z Krzysztofem Gawkowskim. Czy mógłby Pan odnieść się do tych słów?

? Bardzo cenię pana Krzysztofa Gawkowskiego jako wieloletniego radnego Rady Miejskiej w Wołominie, a teraz jako radnego Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Mam nadzieję, że jego działania przyczynią się do budowy drogi 634. Radny Gawkowski zna problemy komunikacyjne miasta Wołomina i wie, jak ważne jest, aby ta droga powstała. Wtedy z pewnością w naszym wspólnym mieście będzie działo się lepiej.

8 przemyśleń nt. „Kasy nie wystarczy na wszystkie projekty

  1. Panie Burmistrzu, a pismo zamieszczone na stronie Urzędu, którym Pan kieruje? To pismo nie dotyczyło sytuacji politycznej w Burkina Faso, ale właśnie pomnika.

  2. Kasy na wszystko napewno nie starczy, tym bardziej trzeba oszczędzać.
    Sztucznie tworzone lukratywne stanowiska w Urzedzie nie przysporzą więcej dudków a nadmiar dupków.

  3. Zaczepka do Gawkowskiego, dobre!
    Czyżby pan M. boi się, że rośnie mu potencjalny kandydat do fotelu! :)

  4. Mam nadzieję, że budowa szkoły w Leśniakowiźnie rozpocznie się zgodnie z wcześniejszymi zamierzeniami. Szkoda miejscowych dzieci, które uczą się w tragicznych jak na wiek XXI warunkach.

  5. A jak wytłumaczy wzrost wydatków na administracje np wynagrodzenia ponad 1 mln więcej niż w poprzednim roku. Czy wymieniło się pracowników tanich na droższych?

Możliwość komentowania jest wyłączona.