Kryzys w rzeczywistości czy w naszych głowach?

?Kryzys… jest w naszych głowach? – stwierdził Jan Sobański – gospodarz spotkania, w którym uczestniczyli gimnazjaliści z Akademii Przedsiębiorczości, przedsiębiorcy, samorządowcy i prasa.

Z inicjatywy Krystyny Kanownik, Dyrektor Biura Prasowego firmy Multimedia, mieszkającej od 10 lat w Kobyłce, doszło do debaty pomiędzy członkami Akademii Przedsiębiorczości i ?dorosłymi? przedstawicielami biznesu. Debata dotyczyła problematyki związanej z kryzysem.

Próbowano odpowiedzieć na pytanie czy krysys dotyka naszą lokalną społeczność. Pomysł zyskał akceptację Roberta Roguskiego, burmistrza Kobyłki. Gościnnych progów użyczył przedsiębiorca – Jan Sobański i w środę 17 czerwca w salonie Hyundaia przy ul. Nadarzyńskiej 83 w Kobyłce odbyła się pouczajaca debata.

Doszło do konfrontacji poglądów na temat działalności gospodarczej, gimnazjalistów z ZSP Nr 3 w Kobyłce, członków Akademii Przedsiębiorczości, z rzeczywistością prezentowaną przez przedsiębiorców: tych zaczynających działalność reprezentowanych przez Patrycję Błażejczyk i Ilia Povedich-a. W dyskusji nie zabrakło też głosu tych bardziej doświadczonych przedsiębiorców, którzy osiągnęli już jakiś sukces.

Jan Sobański właściciel firmy Auto System Autoryzowany Salon Sprzedaży i Serwis HYUNDAI, w którego gościnnych progach odbyło się spotkanie, stwierdził na zakończenie, że ?Kryzys owszem jest… ale w głowach. Dariusz Bobrowski właściciel firmy ?Artex? zwrócił uwagę, że nasz polski biznes przyzwyczajony jest do zmagania się z różnego rodzaju przeciwnościami losu. – Trudna sytuacja gospodarcza to dobry czas na rozpoczynanie działalności. Dobrze jest gdy na początku możemy oprzeć się na sobie, naszych bliskich i ograniczać koszty – mówił.

Paweł Potocki – szef firmy turycznej ?Zefirek? – zwrócił uwagę na fakt, że czas ?kryzysu? jest dobrym momentem na pozyskanie dobrych fachowców.

Gimnazjaliści nie tylko bacznie przysłuchiwali się dyskusji dorosłych. Zadawali pytania i dzielili się swoimi spostrzeżeniami. Nie obyło się bez zadawania tak zwanych ?trudnych pytań?.

Uczniów, a szczególnie jednego z nich Maćka Winiarskiego interesowały zagadnienia związane z reklamą. Młodzież interesowało również to, jakimi kryteriami kierują się pracodawcy podczas rekrutacji nowych pracowników.

Krystyna Kanownik zapowiada, że nie było to ostatnie tego rodzaju spotkanie. red