Lista priorytetów jest długa

Z Moniką Błaszczak ze Stowarzyszenia ?Nasze Jutro?, kandydującą na stanowisko burmistrza rozmawiamy o tym co chciałaby zmienić w Wołominie i dlaczego postanowiła ubiegać się o urząd burmistrza w Wołominie.

? Spotykałyśmy się podczas prac Grupy działającej w projekcie „Decydujmy razem”, później w Radzie Gospodarczej, w jakie jeszcze działania się Pani angażowała? 

? Chętnie odpowiadam na każdą inicjatywę na rzecz wspierania i promowania przedsiębiorczości zwłaszcza w zakresie tworzenia nowych miejsc pracy oraz rozwoju gminy. Byłam zaangażowana w prace nad tworzeniem Centrum Informacji i Doradztwa Gospodarczego. Inicjatywą takiego Centrum jest m. in. podejmowanie działań na rzecz opracowania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, tworzenie stref aktywności gospodarczej, bazy danych o przedsiębiorcach, terenach pod inwestycje, budownictwo mieszkaniowe, komunalne itd.

Jako członek zarządu Stowarzyszenia ?Nasze Jutro? brałam też udział w pracach nad Aktualizacją Strategii Zrównoważonego Rozwoju Gminy.

? 17 października upływa termin rejestracji kandydatów na burmistrzów i wójtów, czy znajdziemy Pani nazwisko na liście kandydatów?

? Tak. Chcę zawalczyć o fotel burmistrza Wołomina. Jestem rodowitą Wołominianką z czego jestem bardzo dumna.

Wołomin ma potencjał i musi się rozwijać dynamicznie. Problemem nie są wyłącznie pieniądze ale pomysł, planowanie, zarządzanie i konsekwentne działania, których niejednokrotnie brakuje.

? Jakie jest główne przesłanie z jakim Pani kandyduje na stanowisko burmistrza?

? Moje motto to:: ?Najpierw postaw sobie cel. Potem pomyśl i staraj się za wszelką cenę swój pomysł zrealizować?

W realizację swoich pomysłów staram się zaangażować mieszkańców poprzez rozmowy, dialog. Prowadzę też swój blog monikablaszczak.blog.pl. Aby dotrzeć i zainteresować aktywnością młodszych mieszkańców utworzyłam na popularnym portalu społecznościowym lokalne grupy. Grupa Wolontariat ma zachęcać młodzież do spędzania wolnego czasu pomagając innym.

Odpowiadając na potrzeby osób dojeżdżających do pracy i na uczelnie powstała grupa: Jedziemy z Wołomina?. Gdy nie ma już wspólnego biletu takie ogłoszenia ułatwią nam codzienne zmagania z korkami, komunikacją miejską i pozwolą oszczędzić czas i pieniądze. Najnowszym pomysłem jest utworzenie grupy ?Inwestycje Wołomin?, gdzie każdy mieszkaniec nie wychodząc z domu może zgłosić czego brakuje w jego okolicy, mieście czy powiecie. Najciekawsze pomysły będę procowały.

? Dlaczego właśnie Pani? Jakie atuty przemawiają za tym, że mieszkańcy mieliby wskazać Panią spośród siedmiu osób, które – prawdopodobnie – będą do wyboru?

? Jestem otwarta na nowe pomysły i kierunki działania. Niestandardowe myślenie i burza mózgów spowoduje, że w przyszłości będziemy mówili nie tylko o przyciąganiu inwestorów, planowaniu i rewitalizacji obszarów wiejskich. Może należałoby zaplanować pole golfowe, tor dla gokartów czy park linowo ? wspinaczkowy a może nawet wieże widokową?

? Rozumiem, że uznała Pani iż Wołomin potrzebuje zmian, proszę powiedzieć co nowy burmistrz – Pani zdaniem – powinien zmienić na przysłowiowe „dzień dobry”?

? Jako burmistrz podejmę działania aby lokalni przedsiębiorcy mogli lepiej funkcjonować poprzez promocję produktów i usług. Muszą to być realne rozwiązania.

Potrzebna jest promocja szkolnictwa zawodowego na każdym poziomie nauczania. Ważnym problemem gminy są zaniedbania dotyczące odwodnień terenów i melioracji.

Lista priorytetów jest bardzo długa. Rozmowy z mieszkańcami odsłaniają realne potrzeby. Chcemy decydować o przeznaczeniu wspólnych pieniędzy na różne inwestycje. Razem możemy więcej!

Rozmawiała

Teresa Urbanowska

Jedno przemyślenie nt. „Lista priorytetów jest długa

  1. Mam nadzieję, że w ramach priorytetów będziemy pamiętali o naprawie finansów publicznych oraz o rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości. Są to dwa najważniejsze filary dobrobytu społecznego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.