W niedzielę (26 listopada) w jednym ze stawów w Zielonce Adam Z., wędkarz, który wybrał się na Glinianki na ryby zauważył w wodzie ciało kobiety. Denatka ubrana byłąa w czarną kurtkę z żółtą kamizelką odblaskową.
Adam Z. natychmiast zadzwonił na numer alarmowy 112. Jako pierwsza, na miejsce przyjechała karetka pogotowia. Lekarz wystawił kartę informacyjną z zapisem zgon nieoczekiwany, zanurzenie i utonięcie w wodach terytorialnych. Brak zewnętrznych obrażeń ciała.
Po przybyciu prokuratora i policjantów z KPP Wołomin oraz wykonaniu przez nich czynności służbowych ciało, zgodnie z decyzją Prokuratora Rejonowego z Wołomina, przetransportowano do Zakładu Medycyny Sądowej w Warszawie w celu identyfikacji.
Denatka to prawdopodobnie 70-letnia mieszkanka Kobyłki.
Postępowanie prowadzi KP Zielonka
Makabryczne odkrycie w Zielonce
