Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska zwrócił się do Rady Miejskiej w Wołominie o zaopiniowanie propozycji stworzenia obszaru Natura 2000 na terenach Białych Błot. Na sesji w dniu 28.06.09 r. Rada pozytywnie zaopiniowała tą propozycję. Teraz czekamy na decyzję Komisji Europejskiej.
Powodem, dla którego na Białych Błotach ma być utworzona Natura 2000 jest występowanie na tym terenie niezwykle rzadkiej ryby – strzebli błotnej. Jest to ryba podlegająca szczególnej ochronie, wpisana w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt, jako gatunek krytycznie zagrożony. Jej populację odkryto na Białych Błotach w 2005 roku. Strzebla jest rybką niewielką, występującą w małych, silnie zarośniętych zbiornikach wodnych.
Białe Błota są jednym z 11 stanowisk występowania strzebli błotnej w województwie mazowieckim. Obecny stan populacji ocenia się jako dobry pod względem liczebności, która może wynosić nawet kilka tysięcy osobników. Od momentu odkrycia, stanowisko strzebli błotnej podlega stałemu monitoringowi. W ostatnim okresie sytuacja wodna na Białych Błotach znacznie ustabilizowała się, co sprzyja rozwojowi populacji tej ryby.
Proponowany obszar obejmuje wyłącznie siedliska przyrodnicze, z wyłączeniem terenów zurbanizowanych. Natura 2000 nie stanowi blokady rozwoju inwestycji, wszelkie inwestycje nie wpływające negatywnie na ten obszar mogą być realizowane.
Gminy objęte obszarem Natura 2000 traktowane są na preferencyjnych warunkach w dostępie do środków na ochronę przyrody w ramach Priorytetu V Programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko”. Uzyskują też dodatkową punktację w kwalifikacji wniosków na monitoring środowiska, racjonalizację gospodarki odpadami.
A co z właścicielami tego terenu? Mamy nadzieję, że powstanie obszaru natura 2000 przyspieszy rozwiązanie ich problemów związanych z wywłaszczeniem.
Niezwykle rzadkie rybki mają swoje prawa, ale przypominamy, że ludzie też.
No właśnie co z nami właścicielami ? Czy jak zawsze zostaniemy pominięci ? Wygląda ,że tradycyjnie tak . Decyzje zapadają ,ale nikt nie informuje o tym właścicieli – no cóż sam starosta powiatu twierdzi ,że właścicielem Białych Błot jest gmina – gdzie konstytucyjne prawa własności prywatnej. A tak na marginesie, to nie widziałam już od paru ładnych lat żadnej strzebli na białych błotach – wyginęła jak gmina zrobiła spust ścieków oraz inne „rurki dookoła”. Może z duchem tego co powiedział na antenie TV w-ce burmistrz miasta Wołomina nie chcemy tu bocianów. To jak z tą Naturą 2000 to ochrona terenu czy prywatnych pokrętnych interesów.
I jeszcze jedno , czy ktoś z Was widział to monitorowanie , ja nie. Mimo licznych skarg śmieci wyrzucane są nadal, rybka pojona jest ściekami, trawy wypalane.