STFZ.eko – wystawa biżuterii w wołomińskiej galerii przy fabryczce

Sztuka złotnicza to nie tylko rzemiosło na najwyższym poziomie, kosztowne materiały i wyszukane formy. To także treść, o czym przekonaliśmy się już rok temu, podczas wystawy BiŻart prezentującej prace artystów zrzeszonych w Stowarzyszeniu Twórców Form Złotniczych.

Tym razem kilkudziesięciu twórców zabrało głos w dyskusji na temat stanu i kondycji świata natury, pokazując w formach biżuteryjnych jego piękno i doskonałą kompozycję, ale też ingerencyjną i niszczycielską działalność człowieka.

Nie ukrywamy, że las, woda, słońce, góry to nasza radość! A ich brak poszanowania jest powodem, aby zaprotestować. Konstruktywnie lub gniewnie. Krytycznie lub agresywnie. Pięknie. Autentycznie. Wspólny głos jest zawsze mocny. Zróbmy to!

W pracach pojawiło się sporo zaskakujących elementów zaczerpniętych wprost z natury – wykorzystano na przykład laski cynamonu, ziarna kawy, słomę, plaster miodu czy suszone kwiaty, oprawiając je w srebro, stal czy miedź. Kilka prac w ciekawy sposób naturę naśladuje: srebrne gałązki jałowca, modrzewiowe szyszki, liście czy suszone owoce dopiero skopiowane, powtórzone w metalu zwracają uwagę swoim pięknem. 51 prac wykonanych przez ponad trzydziestu autorów intryguje formą i inspiruje treścią.

Wystawa miała premierę podczas Legnickiego Festiwalu SREBRO 2010, odwiedziła już między innymi Warszawę, Gdańsk, Kraków, Sandomierz i Monachium. Do wołomińskiej Galerii Przy Fabryczce zawitała w sobotę 19 marca – prace będzie można oglądać do 2 kwietnia.

Galeria przy Fabryczce – Wołomin Orwida 20

Czynna:
Poniedziałek – piątek w godz. 10.00 – 17.00
Niedziela w godz. 10.00 – 16.00

3 przemyślenia nt. „STFZ.eko – wystawa biżuterii w wołomińskiej galerii przy fabryczce

  1. Wystawa jest w naprawdę pięknym miejscu. Warto przyjść i dla przedmiotów i dla miejsca!

  2. Niespodziewałem się tak fajnego miejsca…,
    szczena i opadła jak zobaczyłem fabryczkę.
    Polecam !!!! kto nie był niech żałuje, mam nadzieję, że to nie ostatnia wystawa STFZ w tym cudownym i magicznym miejscu.

    marcin tymiński

Możliwość komentowania jest wyłączona.