Jedno przemyślenie nt. „Tłuszczańskie Biesiady z Książką

  1. Biesiada z książką, z książką biesiada.
    Co oprócz książek na niej się jada ?

    Mama ganiła: Jak jesz, to nie czytaj !
    Gdy czytasz, to nie jedz !

    Nowa niestety nastała era :
    Odstaw kanapki, gdy siadasz do komputera !

    Po sylwetce rozpoznasz czytelnika.
    Jak czyta, to siedzi –
    Nie biega, nie pływa
    A jeśli czyta i chodzi –
    Kujon on chyba .

    Książka jest dobra na wszystko,
    Obciąży szafę, by się nie chwiała,
    Staniesz na niej – sięgniesz wyżej,
    Gdy jesteś zbyt mała.

    Nie będę się pastwił nad jej biednym losem:
    Najlepsza jest książka z odgrzanym bigosem !

Możliwość komentowania jest wyłączona.