Ułani znów siądą na koń?. 700 kilometrów w siodle

W sobotę, 20 stycznia, w kościele pw. Świętej Trójcy w Kobyłce odbyła się uroczysta msza święta podczas której zainaugurowano 700-kilometrowy Pierwszy Zimowy Rajd Konny Śladami Powstań Narodowych. W niedzielę, 21 stycznia, mimo niesprzyjającej pogody, pięciu śmiałków, w tym trzech reprezentantów powiatu wołomińskiego ? Robert Rozwód, Andrzej Michalik i i Grzegorz Cudny wyruszyło oddać hołd uczestnikom zrywów niepodległościowych

Inicjatorami rajdu zorganizowanego z okazji 100 Rocznicy Odzyskania Niepodległości są rotmistrz Andrzej Michalik i Robert Rozwód, a w tym swoistym hołdzie bohaterom polskich powstań narodowych udział biorą:

  • Grzegorz Cudny z Radzymina na koniu Al.-Rad (polski arab z linii Krzyżyk) i klaczy Szyszce, właściciel stajni ?Sarmacja? w Radzyminie, od ponad 20 lat związany z końmi, miłośnik historii Polski i ekstremalnych wyzwań.
  • Robert Rozwód z Radzymina na koniu Bajka, ceniony trener jazdy konnej, znany w kraju i za granicą kaskader, który uczestniczył w wielu produkcjach filmowych. Jego kunszt jeździecki mieszkańcy naszego powiatu mieli okazję wielokrotnie podziwiać podczas rekonstrukcji historycznych m.in.podczas inscenizacji Bitwy Warszawskiej.
  • Andrzej Michalik z Kobyłki na uratowanym z rzeźni koniu Men, uczestnik i organizator rekonstrukcji historycznych i hubertusów, współtwórca i prezes Stowarzyszenia Miłośników Kawalerii im. I Pułku Ułanów Krechowieckich, organizator inscenizacji Bitwy Warszawskiej w Ossowie
  • Andrzej Podolski ze Sztumu na koniu Bahran – pomysłodawca i współorganizator pikników rycerskich, pasjonat polskiej tradycji szlacheckiej, wyśmienity jeździec i biegacz.
  • Maciej Dubicki z Poznania na ogierze Borys, doskonały jeździec , miłośnik koni, uczestnik wielu rajdów i zawodów konnych.

– Chcemy kultywować pamięć o bohaterach, którzy polegli w walce o niepodległość naszej Ojczyzny ? podkreślają zgodnie uczestnicy rajdu.

2018-01-23_132005

Trasa, którą postanowili pokonać w ciągu około 20 dni wiedzie przez wschodnią część województwa mazowieckiego i przez województwo podlaskie. Podczas rajdu uczestnicy wyprawy, wyposażeni i umundurowani tak jak powstańcy, będą odwiedzać miejsca związane z powstańczymi zrywami w celu ich upamiętnienia, weryfikacji i dokumentacji aktualnego stanu pomników oraz sprawdzenia możliwości utworzenia nowych szlaków turystyki konnej i połączenia ich z dotychczas istniejącymi. Zaplanowano też przeprowadzenie lekcji historii w szkołach i ośrodkach kultury.

– Pragniemy wiedzę o powstaniach narodowych i ich, często bezimiennych bohaterach, przekazywać młodemu pokoleniu, także po to, aby w przyszłości nikt nie zapomniał o tych ważnych miejscach na historycznej mapie Polski ? mówi Robert Rozwód

– Pamięć historyczna pozwala zachować tożsamość narodową i buduje postawy patriotyczne.Miejsca, gdzie ?przeszłość, nieustannie poprzez teraźniejszość styka się z przyszłością?, jak powiedział w jednym ze swoich wykładów w Collage de France (1843 r.) Adam Mickiewicz, nigdy nie powinny zostać zapomniane ? dodaje Grzegorz Cudny.

Po 20. dniach spędzonych w siodle, 9 lutego uczestnicy wyprawy powrócą do Wołomina, gdzie pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego odbędzie się uroczyste zakończenie Pierwszego Zimowego Rajdu Konnego Śladami Powstań Narodowych.

PS. W tytule wykorzystano cytat z Hymnu Powstańców Styczniowych 1863

Relacja: Aleksandra Olczyk
Zdjęcia: Jarosław Marek Komorowski

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.