Wacław Panek – Na uboczu

Polska tonie: dosłownie i w przenośni. Dwa lata temu grupa Tuska, skreśliła z planów inwestycje przeciwpowodziowe wartości 2 miliardów złotych. Teraz jeździ z ?gospodarską wizytą? po kraju i wylewa krokodyle łzy nad tragedią ludzi, którym zabrała ochronę przed powodzią. Na dodatek chce sprzedać tzw. kwoty połowowe na Bałtyku, czyli zabrać Polakom możliwość łapania ryb w tym morzu. Po zamknięciu stoczni, nadszedł czas na zniszczenie rybołówstwa polskiego. Do sprzedaży szykują energetykę polską (oddając bezpieczeństwo kraju w obce ręce) oraz ok. 400 innych firm będących własnością państwa. Jeśli dziś nie zareagujemy, to jutro obudzimy się w innym kraju, bo Polski już nie będzie.

2 przemyślenia nt. „Wacław Panek – Na uboczu

  1. Brawo Panie Wacławie. Nareszcie w Naszym Kraju rządzonym przez złodziei w białych kołnierzykach nazywa się rzecz po imieniu. Kiedyś ten komuch Wajda nakręcił film ” Wszystko na sprzedaż”chyba Tusk i jego wataha z Szchetyną i Sikorskim oraz Klichami na czele realizują tamten scenariusz na serio – tragedią jest że uprawiają to na żywym organizmie Polski. Pozdrawiam i czekam na nowe felietony.

  2. No cóż skoro rządzą nami Rychu, Zdzichu, Grzechu, Miro i różne inne Palikoty to co się mozna po nich spodziewać. Rząd bije czołem przed sąsidami ze wschodu i zachodu licytując się między sobą kto mocniej i to dla naszego dobra to jaka jest perspektywa?

Możliwość komentowania jest wyłączona.