WOŁOMIN: Pobiegli przed kolarzami

Jeszcze w godzinach wczesno popołudniowych niedzielnego dnia 31 lipca nic nie zapowiadało, że może być z pogodą tak jak zwykle ostatnio, czyli mokro. Jednak wraz ze zbliżaniem się godziny 16, na kiedy to zaplanowano start ?Biegu przed kolarzami? w II Memoriale Stanisława Królaka nastąpiło urwanie chmury i totalny zalew miasteczka zawodów i całej trasy.

Jakimś cudem tuż przed 16 nastąpiła przerwa w dostawach wody, co pozwoliło na wystartowanie liczącej 25 osób grupki biegowych d terminatorów, wśród których znalazła się jedna pani. Sędziowski gwizdek dał sygnał do startu i ruszyli. Bieg na dystansie 6 kilometrów odbywał się na 1200 metrowej pętli w samym centrum Wołomina, którą należało przebyć pięciokrotnie. Już od startu uformowały się trzy grupy biegowe dobierające do siebie tempo. Pierwszą pętlę wszyscy uczestnicy potraktowali raczej sondażowo, w celu rozpoznania trasy i wodnych przeszkód, które stanowiły 1/3 całego dystansu. Po osiągnięciu stuprocentowego nasączenia świeżo opadłą deszczówką przez buty biegowe uczestników wcześniej uformowane grupki zaczęły się rozciągać. Wraz z pokonaniem trzeciej pętli nastąpiły pierwsze ataki niektórych zawodników, co spowodowało uformowanie czołówki pretendentów do podium. Pierwszy Sylwester Kuśmierz i drugi Dariusz Król. Te pozycje raczej wyglądały na nie zagrożone. Natomiast o trzecie miejsce na podium walka do końca toczyła się między Karolem Świętochowskim , a Kamilem Gajewskim. W tym pojedynku lepszy okazał się kolega Kamil. Z późniejszych relacji jak i analizy samych rezultatów widać, że takich pojedynków nie brakowało również w dalszej stawce. Organizator-obserwator zauważył, że uczestnicy pomimo warunków, byli usatysfakcjonowani z udziału. Także kibice, choć było ich niewielu przez aurę, mieli zapewnione ciekawe widowisko sportowe ze względu na formułę trasy. To była wyjątkowa impreza biegowa jeśli chodzi też o dekorację najszybszych , bo już 10 minut po biegu, przez co dobiegający z dalszych pozycji nie zdążyli złapać drugiego oddechu na mecie. Ale tempo wymuszały wiszące chmury i czekające starty rowerowe. Gratulacje dla wszystkich i puchary dla pierwszych złożył i wręczał ich fundator pan Burmistrz Wołomina Ryszard Madziar. Bieg zaistniał z inicjatywy Towarzystwa Aktywny Relaks z Wołomina i uprzejmości Poland Bike pana Grzegorza Wajs , organizatora startów rowerowych oraz zespołu Wydziału Kultury i Promocji UM Wołomin.

Wyniki:

1.Kuśmierz Sylwester 20?46

2.Król Dariusz 21?47

3.Gajewski Kamil 21?56

Najlepsza pani: Bereznowska Patrycja 25?44

Opracował :D.Król