Wołomin potrzebuje mądrej zmiany

16 listopada 2014 roku odbędą się wybory samorządowe. To ważna data, bo decyzje pojęte przez nas przy urnach wyborczych zdecydują o przyszłości Wołomina na najbliższe cztery lata. Jak istotne znaczenie dla miasta ma taki wybór przekonałem się, jako radny Rady Miejskiej w Wołominie. Stąd moja decyzja, by podjąć wyzwanie ubiegania się o fotel burmistrza Wołomina. Jestem głęboko przekonany, że w Wołominie da się rządzić mądrze, spokojnie i skutecznie. Mocno wierzę w to miasto i widzę drzemiący w nim potencjał.

Wołomin może być dobrym miejscem do życia i zależy to wyłącznie od nas. Aby jednak tak się stało w Wołominie potrzebne są bardzo duże zmiany, także w naszej mentalności. Musimy się nauczyć rozumnie gospodarować posiadanymi środkami finansowymi. Wołomina nie stać na nieograniczony rozrost gminnej administracji, na coraz to nowe stanowiska prezesów, wiceprezesów, naczelników i doradców burmistrza. Nieustanne roszady kadrowe to droga donikąd. W Wołominie musimy oszczędzać i pozyskiwać pieniądze, pilnować zrównoważonego budżetu i przede wszystkim inteligentnie inwestować. Chodzi mi tu o inwestycje w to czego naprawdę potrzebują mieszkańcy Gminy czyli o inwestycje w ulice, w chodniki, w kanalizację, w wodociągi, w meliorację, w oświatę i w szereg innych ?prozaicznych? rzeczy. To one stanowią o jakości naszego życia, to ich nam najbardziej brakuje. Nie potrzebujemy za to z pewnością monumentalnych i kosztownych projektów zaspakajających jedynie próżność rządzących. Działając dla Wołomina zawsze też należy pamiętać o głosie jego mieszkańców. Gorący spór wokół budowy RIPOK jasno uświadomił mi, jak źle jest z tym w Wołominie i jaki jest poziom arogancji obecnej władzy. Mierząc się z wyzwaniem, jakim jest walka wyborcza o funkcję burmistrza Wołomina o wszystkich tych sprawach pamiętam. Chcę być ich rzecznikiem i praktycznie wprowadzać je w życie. Nie mogę obiecać, że moja kadencja będzie czasem spektakularnych osiągnięć i efektownych wydarzeń. Mogę się natomiast z czystym sumieniem zobowiązać do tego, że będzie to okres ciężkiej i rzetelnej pracy dla Wołomina. Pracy, której pozytywne efekty w szybkim czasie odczują wszyscy mieszkańcy naszej Gminy.

Dominik Kozaczka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.