1 marca – Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych Sformułowanie ?Żołnierze Wyklęci? powstało w 1993 r., kiedy po raz pierwszy użyto go w tytule wystawy ?Żołnierze Wyklęci ? antykomunistyczne podziemie zbrojne po 1944 r.?, zorganizowanej przez Ligę Republikańską na Uniwersytecie Warszawskim. Jego autorem był Leszek Żebrowski. Stanowi ono bezpośrednie odwołanie do listu otrzymanego przez wdowę po jednym z żołnierzy podziemia, w którym, zawiadamiając o wykonaniu wyroku śmierci na jej mężu, dowódca jednostki wojskowej pisze o nim: ?Wieczna hańba i nienawiść naszych żołnierzy i oficerów towarzyszy mu i poza grób. Każdy, kto czuje w sobie polską krew, przeklina go ? niech więc wyrzeknie się go własna jego żona i dziecko?. Wyrażenie ?żołnierze wyklęci? upowszechnił Jerzy Ślaski (1926?2002), publikując w 1996 r. książkę pod takim właśnie tytułem.

Data 1 marca nie jest przypadkowa. Tego dnia w 1951 r. w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, między godziną 20.00 a 20.45 strzałem w tył głowy zostali rozstrzelani przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia ?Wolność i Niezawisłość? ? prezes WiN ppłk Łukasz Ciepliński (?Pług?, ?Ludwik?) i jego najbliżsi współpracownicy. Ciał zamordowanych nie wydano rodzinom. Pogrzebano je w nieznanym do dziś miejscu. Śmierć ponieśli: Łukasz Ciepliński, Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory i Karol Chmiel.

Data 1 marca 1951 r. symbolicznie zamyka dzieje konspiracji niepodległościowej, zapoczątkowanej 27 września 1939 r., w przededniu kapitulacji oblężonej przez Niemców Warszawy, kiedy to grupa o?cerów WP na czele z gen. Michałem Tokarzewskim-Karaszewiczem zawiązała Służbę Zwycięstwu Polski (później przekształcaną kolejno w Związek Walki Zbrojnej i Armię Krajową, w 1945 r. zaś w Delegaturę Sił Zbrojnych, na bazie której w tym samym roku utworzono WiN).

Wspominając te dzieje, chcielibyśmy również przybliżyć Państwu sylwetkę rotmistrza Witolda Pileckiego.

Witold Pilecki (pseud. Witold, Druh, nazwiska konspiracyjne ?Roman Jezierski?, ?Tomasz Serafiński?, ?Leon Bryjak?, ?Jan Uznański?, ?Witold Smoliński?) ? polski wojskowy, rotmistrz, współzałożyciel Tajnej Armii Polskiej, żołnierz Armii Krajowej, dobrowolny więzień i organizator ruchu oporu w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau.

Witold Pilecki urodził się w 1901 roku w Rosji, dokąd władze carskie zesłały jego rodzinę za udział w powstaniu styczniowym. Po powrocie do Polski w latach 1918-1920 służył w wojsku. Walczył z bolszewikami, między innymi w bitwie warszawskiej. Brał też udział w kampanii wrześniowej, potem zaangażował się w konspirację. W listopadzie 1939 roku był jednym z organizatorów Tajnej Armii Polskiej, która weszła później w skład Związku Walki Zbrojnej.

W 1940 roku, gdy Niemcy utworzyli obóz Auschwitz, zaproponował dowództwu, że dobrowolnie przedostanie się do niego, by zbierać informacje oraz utworzyć ruch oporu. 19 września 1940 r. podczas łapanki na Żoliborzu, świadomie pozwolił się złapać i pod nazwiskiem Tomasza Serafińskiego dostał się do Auschwitz jako więzień nr 4859. W czasie pobytu w Auschwitz trzykrotnie poważnie zachorował, ale nie poddał się. Pierwsza grupa konspiracyjna, którą zawiązał wśród więźniów przywiezionych z Warszawy nosiła nazwę Tajnej Organizacji Wojskowej; tworzyły ją tzw. piątki. W miarę włączania kolejnych grup organizacji zmieniono nazwę na Związek Organizacji Wojskowych, który swoich żołnierzy miał we wszystkich komandach obozu oświęcimskiego. Pileckiemu udało się doprowadzić do swoistego porozumienia politycznego między poszczególnymi partiami wśród obozowych więźniów.

W 1940 roku, gdy Niemcy utworzyli obóz Auschwitz, zaproponował dowództwu, że dobrowolnie przedostanie się do niego, by zbierać informacje oraz utworzyć ruch oporu. 19 września 1940 r. podczas łapanki na Żoliborzu, świadomie pozwolił się złapać i pod nazwiskiem Tomasza Serafińskiego dostał się do Auschwitz jako więzień nr 4859.

Pilecki przekazywał meldunki o panujących w obozie warunkach do Komendy Głównej ZWZ-AK w Warszawie, początkowo za pośrednictwem zwalnianych więźniów, później, gdy Niemcy znieśli zbiorową odpowiedzialność za ucieczki, sam Związek Organizacji Wojskowych zaczął je organizować i przekazywać ważne informacje. Pierwsza ucieczka miała miejsce w maju 1942 r. Wiosną 1943 r. gestapo stopniowo zbierało coraz więcej danych o obozowej konspiracji. Władze Auschwitz zdecydowały się na przerzucenie ?starych? polskich aresztantów do obozów na teren III Rzeszy. Gdy udało się uzyskać potwierdzenie tych decyzji, Witold Pilecki podjął plan ucieczki z Auschwitz. Wraz z dwoma więźniami: Janem Redzejem i Edwardem Ciesielskim dokonał tego w czasie świąt wielkanocnych z 26 na 27 kwietnia 1943 r.

Po ucieczce, podczas pobytu w Wiśniczu, przedstawił szczegółowy raport o zbrodniach popełnianych w Auschwitz oraz plan akcji zbrojnej w celu uwolnienia więzionych w obozie. Jednak dowództwo Okręgu Krakowskiego, obawiając się prowokacji, bardzo podejrzliwie potraktowało trójkę uciekinierów. Nie mogąc podjąć współpracy z Krakowem, Pilecki nawiązał łączność z Warszawą i 22 sierpnia 1943 r. wyjechał do stolicy licząc na zgodę KG AK i na przyspieszenie momentu przeprowadzenia akcji odbicia więźniów oświęcimskich.

Załoga Auschwitz liczyła ponad 3 tysiące funkcjonariuszy, a wokół obozu Niemcy skoncentrowali liczne jednostki Wehrmachtu oraz siły policyjne. Szacowano, że polskie siły partyzanckie mogłyby otworzyć obóz koncentracyjny na około pół godziny, a przez ten czas mogłoby uciec 200 ? 300 więźniów. Reszta musiałaby szukać ratunku na własną rękę. Podtrzymano jednak wcześniejszy wniosek o ataku na obóz, gdyby Niemcy zamierzali dokonać masowego mordu na więźniach. Witold Pilecki uznał powściągliwość przełożonych, ale nadal żył sprawami oświęcimiaków otaczając opieką ich rodziny, wysyłając paczki.

Witold Pilecki został aresztowany 8 maja 1947 przez władze komunistyczne. W areszcie był torturowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Proces rtm. Pileckiego i tzw. ?grupy Witolda? rozpoczął się 3 marca 1948 przed Rejonowym Sądem Wojskowym w Warszawie. Witold Pilecki został oskarżony o działalność wywiadowczą na rzecz rządu RP na emigracji. 15 marca 1948 rotmistrz został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 25 maja w więzieniu mokotowskim na Rakowieckiej. Unieważnienie wyroku w sprawie Witolda Pileckiego oraz pozostałych, osądzonych wraz z nim w 1948 roku, nastąpiło 1 października 1990 roku. Wojskowy Sąd Najwyższy uwolnił skazanych od stawianych im podczas procesu zarzutów, podkreślając niesprawiedliwy charakter wydanych wyroków, które zapadły z naruszeniem prawa.

Rotmistrz Pilecki został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Orderem Orła Białego.

źródło: dzieje.pl; UM Kobyłka

 

Więcej informacji z Powiatu Wołomińskiego

Stracił pieniądze, bo uwierzył fałszywej funkcjonariuszce

Stracił pieniądze, bo uwierzył fałszywej funkcjonariuszce

Ponad 240 tysięcy złotych stracił mieszkaniec powiatu wołomińskiego, który wpadł w pułapkę fałszywej funkcjonariuszki Centralnego Biura Śledczego Policji. Oszustka podczas rozmowy telefonicznej, przedstawiła [...]
0 komentarzy
I sesja nowej Rady Miasta Marki

I sesja nowej Rady Miasta Marki

Postanowienie Komisarza Wyborczego w Warszawie III z dnia 16 kwietnia 2024 roku Na podstawie art. 20 ust. 2 i art. 29a ust. 2 [...]
0 komentarzy
Duże utrudnienia na linii wołomińskiej w majówkę

Duże utrudnienia na linii wołomińskiej w majówkę

Od 27 kwietnia do 3 maja 2024 r. wystąpią bardzo duże utrudnienia w kursowaniu pociągów na linii R6 i R60 (Warszawa Wileńska – [...]
0 komentarzy
37 tys. zrealizowanych projektów na Mazowszu dzięki UE

37 tys. zrealizowanych projektów na Mazowszu dzięki UE

Ponad 37 tys. projektów o wartości ponad 200 mld zł zrealizowanych na Mazowszu, z czego aż 14 tys. z programów regionalnych – to [...]
0 komentarzy
Marki - Loteria PIT - wypełnij formularz i odjedź TOYOTĄ!

Marki – Loteria PIT – wypełnij formularz i odjedź TOYOTĄ!

Ten rok jest dla nas bardzo wyjątkowy, ponieważ obchodzimy jubileusz 100-lecia powstania Gminy Marki i w związku z tym zaprosimy Was do świętowania [...]
0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.