22. Czy wyjadą na Florydę?

Iwona Koc i Oskar Ślepowroński ze szkoły Tai Jutsu Jiu-Jitsu w Kobyłce zakwalifikowali się do reprezentacji Polskiej Organizacji Jiu-Jitsu podczas International Sport Jiu-Jitsu Championships na Florydzie. Wyjazd stoi pod znakiem zapytania…

Trzy złote i jeden srebrny medal w imprezach ogólnopolskich zdobyte przez Iwonę Koc, oraz dwa złote

i dwa srebrne medale

w dorobku Oskara Ślepowrońskiego – to sukcesy w 2006 roku, które umożliwiły im zakwalifikowanie się do reprezentacji Polskiej Organizacji Jiu-Jitsu podczas International Sport Jiu-Jitsu Championships na Florydzie w październiku tego roku. Wyjazd stoi jednak pod znakiem zapytania.

Na krajowe turnieje jeżdżą za własne pieniądze, ponosząc koszty podróży, noclegów i opłat startowych. Trenują dwa razy w tygodniu po półtorej godziny, uczestniczą w dodatkowych zajęciach i stażach. Oskar od ośmiu lat przywozi siniaki i medale z zawodów – początkowo odnosił sukcesy głównie w samoobronie sportowej, gdyż

z walk eliminowały go drobne kontuzje nosa. Sytuacja zmieniła się zdecydowanie, gdy osiągnął wzrost 190 cm przy niecałych 80 kg wagi – w pojedynkach trafia najczęściej na niższych przeciwników, co pozwala mu chronić głowę. Spokojnie i rozważnie prowadzi swoje walki, wygrywa najczęściej na punkty. W tym roku zdaje maturę w szkole mistrzostwa sportowego.

Iwona trenuje jiu jitsu od pięciu lat. Drobna, szczupła, doskonale rozciągnięta – zdobywa punkty w „stójce” dzięki precyzyjnym kopnięciom, rozwija umiejętności zapaśnicze, co pozwala jej skutecznie walczyć w parterze. Sensei Renata Naczaj-Fedorenko, szef działającej przy kobyłkowskim MOK-u szkoły Tai Jutsu Jiu Jitsu robi co może, aby pozyskać pieniądze na organizowane dwa razy w roku w Kobyłce, ogólnopolskie turnieje sztuk walki oraz wyjazdy uczniów na zawody krajowe. Znalezienie środków na wyprawę za ocean wydaje się być poza zasięgiem możliwości dotychczasowych sponsorów szkoły.

Iwona i Oskar „robią swoje” –

w styczniu przywieźli z Chrzanowa dwa złote medale, przygotowują się do turnieju w Łodzi. Czy ktoś doceni konsekwencję i sukcesy młodych samurajów?

Łukasz Rygało

www.mistrzowie.com

Jedno przemyślenie nt. „22. Czy wyjadą na Florydę?

  1. Oskar trzymam kciuki za Ciebie!!! Może znajdzie się jakiś sponsor i dzięki temu będziesz mógł po
    pojechać na Florydę:) Powodzenia!!! Pozdrowienia dla Iwony i reszty ekipy.

Możliwość komentowania jest wyłączona.