Artystyczna spowiedź w Domu nad Łąkami

W dniu 8 listopada o godzinie 17 w Muzeum Zofii i Wacława Nałkowskich w Wołominie odbędzie się kolejna wystawa prac plastycznych autorstwa Anety Saks.

 

aneta-uno.jpgAneta Saks urodziła się w Wołominie w 1981 roku. Jest młodą malarką i poetką, która skończyła szkołę plastyczno ? teatralną w Warszawie i powoli stawia kroki w świecie artystycznym. Ciekawostką jest, że jej prace, chociaż w Wołominie nie są znane szerszej widowni, za granicą cieszą się uznaniem wśród latynoskiej mniejszości etnicznej mieszkającej w Kalifornii. Zaowocowało to przyjaźnią z Mario Perezem – kubańskim malarzem, który wyemigrował ze swojego kraju do USA tuż przed wybuchem rewolucji.

Jej dziecinna przygoda z plastyką przerodziła się w prawdziwą pasję, która stała się sposobem na życie. Inspiruje ją prawie wszystko począwszy od ludzi a skończywszy na ich wytworach. Zafascynowana jest sztuką komiksową i malarstwem azjatyckim, głównie japońskim z epoki Edo, które przejawiają się w jej pracach. – Malarstwo i rysunek, to dla mnie z jednej strony sposób wewnętrznego spełniania się czy rozliczenia z samą sobą, a z drugiej strony to sposób na pokazanie, co i jak czuję w środku, tego co kocham i uwielbiam robić, to jest jak spowiedź na dużą skalę ? mówi młoda artystka.

pracka1.jpg pracka.jpg

Aneta Saks była laureatką kilku konkursów plastycznych i poetyckich. W 2006 roku zajęła III miejsce w konkursie Artystycznego Wołomina w kategorii rysunek, II miejsce w kategorii fotografia i I miejsce w kategorii poezja. Rok później zdobyła II miejsce w konkursie na projekt biżuterii ?Moja broszka” zorganizowanego przez wołomińskiego jubilera Wojtka Rygało oraz I miejsce w ogólnopolskim konkursie zorganizowanym przez portal Grono.net w kategorii poezja.

W przyszłości chciałaby mieć własną pracownię, gdzie mogłaby uzewnętrzniać swoje przemyślenia, odczucia w stosunku do ludzi i gdzie mogłaby się dalej rozwijać. Chciałaby też wydać własny tomik poezji. W planach ma też kolejne wystawy. Już niedługo będzie można zobaczyć jej prace w wołomińskiej Herbaciarni. Z tego miejsca chcielibyśmy wszystkich serdecznie zaprosić na zapoznanie się z twórczością młodej artystki i życzymy miłego oglądania. Szymon Plasota