Do groźnie wyglądającej kolizji doszło dziś nad w nocy w miejscowości Tyszki Nadbory. Kierowca jadący ciągnikiem siodłowym wraz z naczepą typu chłodnia na prostym odcinku drogi niespodziewanie zjechał na przeciwny pas ruchu, przebijając bariery energochłonne. Następnie ciężarówka wpadła do przydrożnego rowu. Prawdopodobną przyczyną tego zdarzenia było zmęczenie kierowcy. Dlatego apelujemy do kierowców, aby za tzw. kółko wsiadać tylko wyspanym i wypoczętym.
Jazda po nieprzespanej nocy nie różni się zbyt wiele od prowadzenia auta “pod wpływem”. Dogłębne zmęczenie może wpływać na naszą percepcję podobnie tak jak używki.
Poza spadkiem koncentracji i zwiększeniem czasu reakcji pojawić się mogą nawet halucynacje wzrokowe i słuchowe, a to w przypadku jazdy autem nie wróży nic dobrego. Niestety – nie ma możliwości obiektywnej oceny zmęczenia kierowcy, także pamiętaj, by mierzyć siły na zamiary.
Po nocnej zmianie w pracy, czy imprezie skorzystaj z dostępnych środków transportu; taksówki lub komunikacji miejskiej, a z dalszym wyjazdem poczekaj do następnego dnia. Kiedy czujemy, że w trakcie jazdy „łamie” nas sen, nie czekajmy. Zatrzymajmy pojazd i prześpijmy się. Dzięki temu być może dotrzemy do celu później, ale BEZPIECZNIE.
nadkom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka
Więcej wiadomości z Mazowsza
Czołowe zderzenie osobówek w Cybulicach Małych
Nieprawidłowy transport zatrzymany na S8
Obiecali uniwersalną protezę zębową. Przysłali zabawkowe zęby
Osobówka ścięła latarnię i wylądowała w rowie
Kradli jednoślady – złodziejski duet namierzony i zatrzymany
Trzech poszukiwanych mężczyzn zatrzymanych tego samego dnia
Pożar samochodu w Zielonce
Czarna seria wypadków z udziałem pieszych
Pożar pustostanu w Turowie
Pies przetrzymywany w brudzie, odchodach, w stanie rażącego wychudzenia i bez pokarmu, chory i pozbawiony opieki weterynaryjnej
Udaremniony przemyt papierosów balonem
Brawurowa prędkość i niebezpieczne manewry kierowców na S7
Nie wolno strzelać do dzików – przypomnienie zasad bezpieczeństwa
Poważny wypadek z udziałem trzech pojazdów. 18-latek trafił do szpitala śmigłowcem LPR

