Czy musiało dojść do tej tragedii?

?Trzy osoby nie żyją w tym jedno dziecko a dwie osoby są ciężko ranne. Prokuratura i Policja w Wołominie nie udzielają informacji ? usłyszałam odbierając w niedzielę telefon redakcyjny. Kilka szybkich telefonów i okazało się, że jest to niestety prawda. Kolejne informacje potwierdzały niestety tę pierwszą.

Do dziś przyczyny rodzinnej tragedii nie są znane. Opisywanie szczegółów jej przebiegu wydaje się być nie na miejscu. Zdarzyło się wielkie nieszczęście, wielki dramat. Czy będziemy potrafili z tego zdarzenia wyciągnąć wnioski by podobne nie dotknęły nas za tydzień, miesiąc czy rok? Miejscowa policja w dalszym ciągu nie udziela informacji tłumacząc się decyzjami zwierzchników.

SAMSUNG DIGITAL CAMERA

– W związku z tragedią rodzinną, która miała miejsce 28 kwietnia przy ul. Sławkowskiej w Wołominie, w Urzędzie Miejskim został powołany Zespół Kontrolny, którego zadaniem będzie sprawdzenie, czy wszystkie działania naszych jednostek w tym przypadku prowadzone były prawidłowo. 7 maja rozpoczęła się kontrola, która obejmie Ośrodek Pomocy Społecznej, Zespół Szkół nr 2, Ośrodek Profilaktyki i Terapii Uzależnień oraz Straż Miejską w Wołominie ? informuje Iza Bońska z wołomińskiego urzędu.

W sobotnie popołudnie mieszkańcy Wołomina uczcili pamięć zamordowanych kobiet. – Pod pomnikiem Jana Pawła II zapalono setki zniczy a z Wołomina popłynął piękny gest ludzkiej solidarności. Młodzi Wołominianie pokazali, że przeciwstawiają się przemocy i nie są obojętni na ludzką krzywdę. – Jako Burmistrzowi, ale przede wszystkim mieszkańcowi Wołomina, leży na sercu dobro Miasta i jego mieszkańców. Niewątpliwie, ta ogromna tragedia dotknęła i poruszyła nie tylko naszą lokalną społeczność. W tej chwili najważniejsza jest przyszłość dzieci przebywających w szpitalu i pomoc w powrocie do normalnego życia.

Planowane są akcje zbiórek, pomocy materialnej i psychologicznej ? mówi Ryszard Madziar, burmistrz Wołomina. – Aby wesprzeć ich w tej trudnej chwili od razu po tragedii zapewniliśmy im opiekę psychologiczną. Oczywiście nasuwa się pytanie czy moglibyśmy uniknąć tej tragedii, czy pomoc i opieka była wystarczająca? W tej chwili w naszych jednostkach prowadzona jest kontrola, która ma wykazać, czy wszystkie działania podejmowane przez odpowiednie jednostki były prowadzone prawidłowo ? podkreśla.

Zastanawiając się nad tym wydarzeniem przypomniała mi się dyskusja sprzed kilku miesięcy prowadzona za pośrednictwem mediów odnośnie formalności związanych z udzielaniem pomocy osobom potrzebującym przez pracownika OPS. Zestawienie tych dwóch, jakże trudnych do porównania sytuacji, zwraca ponownie uwagę opinii publicznej na tę problematykę i pytanie które mi w tej chwili przychodzi do głowy brzmi: – Pomagać? Czy mieć dobrze ?zrobione? papiery? Co jest ważniejsze w pracy Ośrodków Pomocy Społecznej ? może warto wrócić do tej niedokończonej dyskusji?

Teresa Urbanowska