2 przemyślenia nt. „Debata kandydatów na urząd burmistrza Radzymina

  1. To szopka nie debata. Debata polega na ścieraniu się poglądów z innymi kandydatami. . Burmistrz nie przyszedł na debatę 3 innych kandydatów dzień wcześniej. To raczej wiec wyborczy, gdzie pytania zadają członkowie komitetu, z którego burmistrz startuje. Trudno się spodziewać, żeby nie wiedział, jakie mu pytanie zadadzą. Ten jego komitet uczestniczący w tym sam się pogrąża. Parodia demokracji. To nie są moje standardy, więc na pewno się Ci Państwo pożegnali z moim głosem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.