Dziewczyny Wyklęte

Rangę wołomińskiego przedstawienia podniósł gościnny udział Lidii Lwow-Eberle- jednej z ?Dziewczyn Wyklętych?. Jako scenariusz do spektaklu posłużyła książka Szymona Nowaka pod tym samym tytułem.W Wołominie obchody Narodowego Dnia Pamięci ?Żołnierzy wyklętych? rozpoczęły się mszą świętą w kościele p.w. Matki Bożej Królowej Polski.
Tym razem uroczystości były szczególne, bo pod patronatem Prezydenta RP Andrzeja Dudy.
Po uroczystym przemarszu na ulicę Piaskową, w asyście Kompanii Honorowej Wojska Polskiego, pamięć poległych uczczono w miejscu kaźni NKWD.
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych Miasta i Gminy Wołomin z burmistrz Elżbietą Radwan i przewodniczącym Rady Miejskiej Leszkiem Czarzastym na czele oraz starostą Powiatu Wołomińskiego Kazimierzem Rakowskim.
Odczytano list Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy. W obchodach wzięli udział przedstawiciele Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, Związku Inwalidów Wojennych RP, Związku Sybiraków ? Koło Wołomin, Związku Strzeleckiego ?Strzelec?, Dyrektorzy Szkół i Przedszkoli oraz pozostałych jednostek organizacyjnych Gminy Wołomin, przedstawiciele mediów.
Uroczystość zakończono spotkaniem w sali widowiskowej wołomińskiego MDK-u, gdzie  odbył się spektakl patriotyczny pt. ?Dziewczyny Wyklęte? przygotowany przez młodzież z Zespołu Szkół nr 5 w Wołominie pod kierownictwem Dariusza Marcinkowskiego i Michała Prętkiewicza.

Dziewczyny Wyklęte
Rangę przedstawienia podniósł gościnny udział Lidii Lwow-Eberle- jednej z ?Dziewczyn Wyklętych?. Jako scenariusz do spektaklu posłużyła książka Szymona Nowaka pod tym samym tytułem.
Lidia Lwow po mężu Eberle, pseud. Ewa, Lala (ur. 14 listopada 1920 w Plosie k. Moskwy) ? żołnierz Armii Krajowej, sanitariuszka, działaczka kombatancka. Latem 1943 wstąpiła do oddziału partyzanckiego AK ppor. Antoniego Burzyńskiego „Kmicica”. Oddział ten został 26 sierpnia 1943 podstępnie rozbrojony i częściowo wymordowany przez sowiecką brygadę partyzancką dowodzoną przez płk Fiodora Markowa. Po tym wydarzeniu „Ewa” przeszła do 5 Brygady Wileńskiej AK mjr Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” i została tam sanitariuszką.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.