Europa od kilku tygodni jest miejscem burzliwych protestów rolników. Podobnie jest w Polsce. Lecz konia z rzędem temu, kto wyjaśni o co tu chodzi! Obecnie rządzący obwiniają PiS za cały ten bałagan na kontynencie. Naturalnie, nic nie wyjaśniając racjonalnie.
To bardzo typowe dla tej formacji „płaskostopia intelektualnego”! Założenia Zielonego Ładu dla rolnictwa przedstawiono w 2019 r., a zaczęto je wprowadzać dwa lata później. Czasu na zapoznanie się z regulacjami było więc sporo. Politycy PO nie oponowali!
Co kryje się zatem w strategii UE, która doprowadziła do fali rolniczych protestów?
- Ugory zamiast upraw Jedną z największych kontrowersji wynikających z Zielonego Ładu jest wymóg ugorowania ziemi. Oznacza to, że część gruntów rolnych będzie musiało być wyjętych spod użytkowania. Początkowo wyłączone z użytkowania miało być nawet 10 proc. ziemi rolnej. Potem złagodzono ten postulat do 4 proc. gruntów w gospodarstwach powyżej 10 ha. W Polsce mamy 14 mln ha gruntów ornych. Jeśli wyłączymy z nich 4 proc., to stracimy produkcję z 560 tys. ha. To miliony ton zboża! Pomysł rodzi również kontrowersje etyczne – czy Europa powinna rezygnować z części obszarów rolnych, gdy jest eksporterem żywności do krajów mających niedostatki żywności? Przecież wciąż miliony umierają z głodu!
- Ograniczenie nawozów Cel, jaki stawia przed rolnikami Komisja Europejska, to zmniejszenie zużycia nawozów mineralnych o 20 proc. do 2030 r. Rolnicy wskazują, że to zbyt radykalne cięcie, które doprowadzi do spadku efektywności rolnictwa. A jednocześnie zmniejszy produkcję zwierzęcą. A tym samym spadek ich dochodów przy niezmienionych nakładach pracy.
- Uprawy ekologiczne Aspiracją Brukseli uwzględnioną w ramach Zielonego Ładu w strategiach „Od pola do stołu” oraz w „Bioróżnorodności 2030” jest, by do 2030 r. co najmniej 25 proc. gruntów rolnych w UE stanowiło rolnictwo ekologiczne. Co oznacza kolejne miliony ton spadku produkcji rolnej a tym samym znaczącego wzrostu cen żywności dla konsumentów, zwłaszcza tych mniej zamożnych.
- Ograniczenie stosowania środków ochrony W kwestii ograniczenia stosowania środków ochrony roślin Komisja Europejska zapowiedziała, iż do 2030 r. zużycie pestycydów powinno spaść o 50 proc. Redukcja -podobnie jak ograniczenie nawozów – miała w swoim zamierzeniu przełożyć się na produkcję żywności zdrowszej, bardziej ekologicznej, sprzyjającej konsumentom i środowisku naturalnemu.
Wszystko pięknie wygląda, lecz dla rolników to ekonomiczna ruina. Wydają miliony na usprzętowienie gospodarstw i oczekują godziwych zysków produkując żywność w ramach obowiązujących dziś w UE norm. Czego już nie można powiedzieć o rolnictwie Ukrainy.
- Dopłaty bezpośrednie zagrożone Zmienia się system dopłat bezpośrednich jaki dotychczas znali rolnicy. Pojawiły się tzw. ekologiczne schematy – dodatkowe pieniądze mające stanowić dobrowolną zachętę dla rolników decydujących się na produkcje ekologiczną. Czyli uprawa bez nawozów i środków ochrony.
Co to oznacza? Niewielkie plony i ogromna praca fizyczna przy pieleniu upraw. Czy zyskają na tym rolnicy? Oni wątpią. Jedno jest za to pewne. Brak taniej żywności.
A to, co będzie w sprzedaży po przystępnych cenach, będzie pochodziło spoza UE, jak dzisiaj np. „olej Kujawski” z Ukrainy a „polski czosnek” z Chin
Więcej informacji z Powiatu Wołomińskiego
Mieszkanka Ząbek, Natalia Kosowska kończy 100 lat!
27 lipca 2024 roku z okazji setnych urodzin Pani Natalii, jednej z najstarszych mieszkanek miasta, Arkadiusz Powierża, Zastępca Burmistrza Ząbek, odwiedził jubilatkę. Była
[...]
0 komentarzy
Akt oskarżenia wobec gangu złodziei samochodów
Otwoccy śledczy wspólnie z prokuraturą podczas prowadzonego śledztwa ustalili, że zorganizowana grupa przestępcza działająca w latach 2022 r. -2023 r. podczas swojej przestępczej
[...]
0 komentarzy
Wybrano projekty do głosowania w budżecie obywatelskim Miasta Ząbki
Tym razem wybrano do głosowania w budżecie obywatelskim 20 projektów: 9 z puli infrastrukturalnej, 11 z puli społecznej. Pięć projektów zostało odrzuconych merytorycznie.
[...]
0 komentarzy
Nowa Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza PSP powstanie w Tłuszczu
Arkadiusz Werelich, starosta wołomiński, Tomasz Kalata, członek zarządu i radny Powiatu Wołomińskiego, wraz z Edwardem Szymankiewiczem, komendantem powiatowym Państwowej Straży Pożarnej, odwiedzili Tłuszcz,
[...]
0 komentarzy
Przebudowa sygnalizacji świetlnej w Markach: bezpieczniej na skrzyżowaniu Fabrycznej i Ząbkowskiej
Starosta Wołomiński, Arkadiusz Werelich poinformował o podpisaniu ważnej umowy, która ma na celu poprawę bezpieczeństwa i płynności ruchu drogowego na jednym z najbardziej
[...]
0 komentarzy