Gratis do MZO zamiast do lasu

O tym kto to jest ?Ekomieszkaniec”, jak pozbyć się zużytej lodówki bądź zepsutego tapczanu czy zużytych baterii, rozmawiamy z Radosławem Wasilewskim, wiceburmistrzem Wołomina.

– Gmina Wołomin wspólnie z Kobyłką rozpoczęła realizację projektu ?Ekomieszkaniec” pod wspólnym hasłem ?Nie śmieć drugiemu co Tobie niemiłe” – co to oznacza dla przeciętnego mieszkańca?
– Ekomieszkaniec, to osoba, która żyje ekologicznie i postępuje zgodnie z pewnymi zasadami: ma podpisaną umowę na wywóz śmieci i nieczystości płynnych oraz segreguje odpady. Ekomieszkaniec wie, co zrobić z poszczególnymi rodzajami odpadów, gdzie je przekazać (zużyte baterie, stary sprzęt elektroniczny, odpady zielone). Ekomieszkańcowi nie grożą sankcje prawne za brak podpisanych umów. Ekomieszkaniec nie podrzuca swoich śmieci do sąsiada, do lasu lub koszy ulicznych. Ekomieszkaniec przyczynia się do tego, że jego najbliższe otoczenie, osiedle czy gmina są czystsze, bardziej zielone. Dba o czystość i porządek na posesji, angażuje się osobiście w działania podejmowane w tym zakresie. Obecnie Gminy Wołomin i Kobyłka współpracują przy akcji społecznej ?Nie śmieć drugiemu, co tobie nie miłe”, której głównym celem jest uświadomienie obywateli o ich prawach i obowiązkach w zakresie ochrony środowiska. Włączając się do akcji, dowiemy się, jak stać się ekomieszkańcem. O szczegółach akcji można dowiedzieć się więcej w Referacie Ochrony Środowiska Urzędu Miasta.

– Wiosna to czas porządków. Wyzbywamy się przy tej okazji części domowego sprzętu elektrycznego, AGD, czy innych niepotrzebnych już nam rzeczy o dużych rozmiarach. Niestety często ten nasz zużyty sprzęt ląduje w pobliskich lasach czy na łąkach. Czy tak musi być?
– Dobrze, że Pani o to pyta. Chcę przy tej okazji przypomnieć, że odpady wielkogabarytowe można oddawać za darmo do MZO. MZO przyjmuje odpady wielkogabarytowe raz w miesiącu, w ostatnią sobotę miesiąca w swojej siedzibie, przy ul. Łukasiewicza w Wołominie.
W poprzednich latach MZO dwa razy do roku zbierało odpady wielkogabarytowe. W tej chwili nie musimy czekać tak długo, gdyż tego typu odpadów można pozbyć się szybciej.

– Nasza redakcja przez wiele miesięcy patronowała akcji segregacji odpadów ?u źródła”, czyli bezpośrednio w gospodarstwach domowych. Jak w chwili obecnej wygląda segregacja śmieci?
– Miejski Zakład Oczyszczania w Wołominie jest zakładem budżetowym, tzn. wykonuje w imieniu gminy zadania w zakresie odbioru śmieci. MZO posiada wysypisko i segregownię odpadów. Obsługuje większość mieszkańców gminy Wołomin. W tej chwili jest bardzo konkurencyjne w stosunku do innych firm zajmujących się odpadami. MZO odbiera również od mieszkańców naszej gminy posegregowane śmieci. Te śmieci odbierane są za darmo, w związku z czym segregując odpady zmniejsza nam się strumień śmieci, za które płacimy. W tym miejscu przypomnę, że w roku 2007 do odzysku recyklingu przekazano: l szkło – 914 t l tworzywo sztuczne – 275 t l makulatura – 661 t

Rozmawiała Teresa Urbanowska