Inwestor dla Kobyłki

Z Robertem Roguskim, burmistrzem Kobyłki rozmawiamy o planach związanych z budową centrum handlowego w mieście.

– Opinię publiczną interesuje temat związany z budową centrum handlowego na terenie gminy Kobyłka. Czy prawdą jest, że prowadzone są działania w tym zakresie?


– Mogę potwierdzić, że faktycznie pojawił się inwestor zainteresowany budową obiektu wielkopowierzchniowego w sąsiedztwie powstającej przy drodze 634 parafii (na przeciwko). Z tego co wiadomo, inwestor ten dokonał już zakupu znacznych obszarów gruntu. Temat nie jest jednak jeszcze zamknięty z kilku powodów. Pierwszy z nich dotyczy rozmów z właścicielami na temat niektórych fragmentów gruntu, które miałyby wejść w obręb przyszłej inwestycji.
– Czy wiadomo kim jest potencjalny inwestor?
– Na obecnym etapie mogę powiedzieć tylko, że jest to lokalne konsorcjum z terenu Powiatu wołomińskiego, które chce zainwestować w Kobyłce.


– Jaki jest stosunek władz miasta do tego rodzaju inwestycji? Czy widzi Pan tu więcej korzyści czy problemów?

– Z punktu widzenia miasta pewne korzyści wydają się być oczywiste. Choćby wpływy z podatków. Sprawdzałem jak wygląda to w gminach na terenie których podobne obiekty funkcjonują. Kolejną rzeczą jest budowa infrastruktury, jaka ma szansę powstać w tym terenie, jeśli dojdzie do finalizacji zamiaru inwestora.
– Tak jak wspomniałam w pierwszym pytaniu, temat ten interesuje opinię publiczną. Podczas rozmów podnoszony jest problem ze stanem drogi 634 i trudnościami w komunikacji. Jeśli dojdzie do realizacji tej inwestycji, na pewno obciąży ona jeszcze bardziej układ komunikacyjny…
– Mówiąc o budowie infrastruktury mam na myśli, oprócz sieci gazowych, energetycznych, kanalizacji czy gazu, również układ komunikacyjny. Inwestor jest zobowiązany do opracowania i wybudowania zjazdów i dojazdów do swojego obiektu.
– Jak wygląda sprawa Miejscowego Planu Zagospodarowania. Czy plan ten przewiduje budowę tego rodzaju inwestycji w tej części Kobyłki?
– Na chwilę obecną proponowane zapisy w Studium dopuszczają taka inwestycję, ale ostateczna decyzja, jak zwykle w takich sytuacjach, należy do Rady Miasta.
– Czy były już rozmowy z inwestorem na temat zmiany w Planie? Jak inwestycja miałaby wyglądać?
– Propozycja jest interesująca, gdyż zakłada oprócz wielkopowierzchniowego obiektu handlowego budowę osiedla mieszkaniowego wraz z częścią sportowo-rekreacyjną i to wydaje się być, z punktu widzenia miasta bardzo interesujące.
– Czy mieszkańcy Turowa wiedzą o planach jakie dotyczą ich sąsiedztwa?
– Odbyło się kilka tygodni temu spotkanie z mieszkańcami Turowa i muszę powiedzieć, że większość mieszkańców była przychylna tym pomysłom. Ale tak jak już wspomniałem ostateczna decyzja należy do Rady Miasta w związku z koniecznością wprowadzenia stosownych zapisów w Studium i Panie Miejscowym.

Rozmawiała Teresa Urbanowska