W minioną sobotę w Dobrzykowie (pow. płocki) doszło do zdarzenia drogowego, które mogło skończyć się tragicznie. W wyniku poniesionych obrażeń cztery osoby trafiły do szpitala. Jeden z uczestników kierował oplem pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, na dodatek jechał z nogą w gipsie.

W sobotni wieczór (2.12) w Dobrzykowie doszło do czołowego zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Policjanci wstępnie ustalili, że 35-letni kierujący oplem, najprawdopodobniej wykonując manewr wyprzedzania, zderzył się czołowo z forem, za którego kierownicą siedział 20-latek. W wyniku poniesionych obrażeń obydwaj kierujący oraz dwóch pasażerów opla trafiło do szpitala. Wiadomo już, że kierujący fordem był trzeźwy. Dużym brakiem wyobraźni i skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się natomiast kierujący oplem, od którego policjanci wyraźnie wyczuli woń alkoholu. Od mężczyzny pobrano krew do dalszych badań. Jak się okazało, kierował samochodem pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdem i na dodatek z nogą w gipsie.
Funkcjonariusze wykonali dokumentację oraz zabezpieczyli ślady na miejscu zdarzenia.
sierż. szt. Monika Jakubowska
Więcej wiadomości z Mazowsza
Terytorialna Służba Wojskowa na Mazowszu – dołącz do 5MBOT!
Czołowe zderzenie osobówek w Cybulicach Małych
Nieprawidłowy transport zatrzymany na S8
Obiecali uniwersalną protezę zębową. Przysłali zabawkowe zęby
Osobówka ścięła latarnię i wylądowała w rowie
Kradli jednoślady – złodziejski duet namierzony i zatrzymany
Trzech poszukiwanych mężczyzn zatrzymanych tego samego dnia
Pożar samochodu w Zielonce
Czarna seria wypadków z udziałem pieszych
Pożar pustostanu w Turowie
Pies przetrzymywany w brudzie, odchodach, w stanie rażącego wychudzenia i bez pokarmu, chory i pozbawiony opieki weterynaryjnej
Udaremniony przemyt papierosów balonem
Brawurowa prędkość i niebezpieczne manewry kierowców na S7
Nie wolno strzelać do dzików – przypomnienie zasad bezpieczeństwa
