Kobyłka też ma szansę na przejazdy bezkolizyjne

O budowie linii kolejowej na terenie miasta Kobyłka, powstawaniu transportu lokalnego i Wspólnym Bilecie z Piotrem Grubkiem, burmistrzem Kobyłki rozmawia Teresa Urbanowska.

? Wzdłuż trakcji kolejowej Warszawa ? Małkinia trwają roboty modernizacyjne. Pozwolenie na budowę na terenie Zielonki jest od kilku tygodni, ostatnie doniesienia potwierdzają uzyskanie pozwoleń na pozostałych terenach poza Kobyłką. Co dzieje się w temacie?

grubek

– Faktycznie wszystkie gminy poza Kobyłką mają już pozwolenie na modernizację linii kolejowej biegnącej od Warszawy Wileńskiej w kierunku Białegostoku. W Kobyłce, podobnie jak w pozostałych gminach jeden tor jest wyłączony i trwają na nim prace rozbiórkowe. Wykonawca zaczął zwozić materiały na budowę. Od poniedziałku (21 września) miał być zamknięty teren parkingu przy stacji w Ossowie. Nie sądzę, żeby inwestycja była zagrożona bo kolej ostro przygotowuje się do budowy. Natomiast ? niestety ? z tego pierwszego projektu wypadły bezkolizyjne przejazdy i na razie będziemy na terenie naszego miasta mieli tylko przejazdy ze szlabanami i dróżnikiem i to zarówno w Kobyłce jak i w Ossowie.
? Mówiąc, o pierwszym projekcie sugeruje Pan kolejny?
? Cały czas toczą się rozmowy o przejazdach bezkolizyjnych na terenie naszego miasta. Zakładamy, że powstaną one do 2020 roku. W pierwszym kwartale 2016 roku kolej planuje ogłoszenie przetargu na zaprojektowanie i wybudowanie brakujących bezkolizyjnych przejazdów. PKP PLK umieściło te obiekty w projekcie modernizacji drugiego odcinka linii Rail Baltica (Sadowne-Białystok). Z tego co wiem to ma już nawet na ten cel przyznane środki finansowe przez Komisję Europejską w ramach instrumentu CEF (Connecting Europe Facility ? Łącząc Europę). Wszystko wskazuje na to, że te projekty zostaną zrealizowane. Paradoksalnie to, że przejazdy bezkolizyjne zostały usunięte z pierwszego projektu, może spowodować uwzględnienie części nie objętych pierwotnym planem kompromisowych rozwiązań. Oczywiście nie oznacza to zmiany lokalizacji ani uwzględnienia wszystkich zgłaszanych uwag i oczekiwań. Takiej opcji nie ma.
? Wspomniał Pan o pozwoleniu na budowę/modernizację linii kolejowej na terenie Kobyłki. Kiedy spodziewacie się, że to nastąpi?
? Z informacji uzyskanych od PKP wynika, że do końca września. Trzeba zdawać sobie sprawę z faktu, że dopiero wtedy pojawią się duże utrudnienia komunikacyjne na terenie Kobyłki i sąsiednich miejscowości. Łatwo nie będzie.
? W takich sytuacjach ze strony mieszkańców pada często pytanie ? a co z komunikacją zastępczą. Będzie?
? Zastępczej komunikacji nie ma i nie będzie. W tej chwili już do Warszawy dojeżdżamy jednym torem. Natomiast chciałem zwrócić uwagę na rozbudowujący się transport lokalny. Od początku września we współpracy z ZTM-em warszawskim zostały uruchomione dwie linie autobusowe w Kobyłce, ale wykraczające poza obszar miasta. W tej chwili dojedziemy nimi do Nadmy (gmina Radzymin) do Szpitala Powiatowego w Wołominie oraz do Urzędu Miasta w Zielonce. Takie rozwiązanie pozwala mieszkańcom Kobyłki przesiąść się do innych środków lokomocji, gdyż spokojnie mogą dojechać do stacji kolejowej w Zielonce ? skąd na czas modernizacji linii kolejowej już dziś częściej odjeżdżają pociągi w kierunku Warszawy. Są to początki naszej lokalnej komunikacji. Badamy jak mieszkańcy korzystają z tego rozwiązania, gdzie najczęściej wsiadają. Będziemy te rozwiązania modyfikowali.
? Jakie są ceny biletów?
? Koszt normalnego biletu wynosi 2 zł a ulgowego 1 zł. ZTM stawia słupki przystankowe, ustala rozkłady jazdy autobusów. Chcę podkreślić, że będziemy pracowali nad rozwojem sieci transportu lokalnego. Chciałbym też przypomnieć, że we współpracy z ZTM od kilku lat funkcjonuje autobus nocny, którym możemy wrócić z Warszawy do Kobyłki (cztery kursy co godzina od północy do godz. 4 rano).
? Skoro nasza dzisiejsza rozmowa dotyczy głównie komunikacji i transportu, nie mogę nie zapytać o Wspólny Bilet. Czy jest to aktualny temat? Jeśli tak, to jakie są perspektywy na ten bilet?
? Temat jest aktualny, choć niełatwy, chociażby z powodu utrudnień modernizacyjnych linii kolejowej oraz problemów z wypracowaniem optymalnego i kompromisowego porozumienia z ZTM i sąsiednimi gminami. Szansa na przywrócenie biletu jest. Trwają spotkania i rozmowy, w których ze strony Kobyłki uczestniczy wiceburmistrz Karina Jaźwińska.
Nie ma odwrotu przed zintegrowaniem komunikacji publicznej w obszarze aglomeracji, a Wspólny Bilet jest jednym z jej elementów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.