Mamy zgrany zespół

Rada Miejska w Kobyłce może się pochwalić dobrą frekwencją na komisjach i sesjach. Jak podkreśla Ryszard Nowak, przewodniczący RM Kobyłka, radni są skrupulatni w swojej pracy. Podczas podejmowanych decyzji często zdarzają się kompromisy, dzięki którym mogą dogłębnie przeanalizować dany problem, spojrzeć na niego z innej perspektywy i podjąć właściwą decyzję.

Trzeba przyznać, że frekwencja radnych na sesjach i komisjach Rady Miasta Kobyłka jest imponująca. Z prośbą o opinię o pracy Rady zwróciliśmy się do Ryszarda Nowaka, przewodniczącego Rady Miasta Kobyłka:

– Po raz drugi pełnię funkcję radnego w naszym pięknym mieście. Pierwszy raz pełniłem ją podczas III kadencji w latach 1998-2002. W tej kadencji przypadł mi zaszczyt kierowania radą w tym trudnym okresie, kiedy to w mieście wykonywana jest największa z pośród dotychczasowych inwestycji polegająca na wybudowaniu kompleksowej sieci kanalizacyjnej. Zadanie to było bardzo trudne, ponieważ nie można było zmarnotrawić dorobku władzy poprzedniej kadencji, która przygotowała projekty i przyczyniła się do pozyskania środków zewnętrznych na tę inwestycję. Zmiany w relacjach walut sprawiły, że proporcja udziału własnych środków finansowych na tę inwestycję zmieniła się diametralnie. Na szczęście w tej kadencji przypadło mi w udziale pracować z bardzo dobrym zespołem. Dobra praca w komisjach stałych polegająca na przeniesieniu wszelkich wyjaśnień i dyskusji do posiedzeń tych komisji, które odbywają się przed posiedzeniami rady, pozwoliła na dobre merytoryczne przygotowanie rady do podejmowania decyzji w tym w formie uchwał. Niejednokrotnie w czasie posiedzeń komisji odbywały się długie i trudne dyskusje poparte szeregiem wyjaśnień, ale na ogół zawsze kończyły się one wypracowaniem wspólnego myślę najodpowiedniejszego stanowiska czego dowodem jest zakończenie zaplanowanych robót kanalizacyjnych zgodnie z planem tj. z końcem 2009 r.

Jeśli chodzi o pracę radnych, chylę czoła przed wszystkimi Radnymi i dziękuję za ich pracę. Łatwo jest oceniać i krytykować kiedy jest się z boku i nie zna się wszystkiego. Wielokrotnie słyszę różne opinie (w tym krytyczne) na temat radnych wypowiadane przez ludzi, którzy jak się okazuje nie mają pojęcia o pracy radnego, a przecież nie jeden radny pełniąc swoją funkcję jest pozbawiony wynagrodzenia w swoim miejscu pracy za czas pracy w radzie. Skończyły się czasy kiedy radny był delegowany z zachowaniem swojej pensji. Praca w radzie to nie tylko podejmowanie uchwał w sprawie kanalizacji. Myślę, że każdy rozsądny mieszkaniec mojego miasta widzi zmiany jakie w nim następują i umie to docenić. W tej kadencji Komisja Rewizyjna pod kierownictwem radnej Ewy Jaźwińskiej dokonała szeregu niezbędnych kontroli, które spotkały się z uznaniem jednostek nadzorujących nasze miasto. Komisja Oświaty Kultury i Spraw Społecznych pod kierownictwem Agnieszki Nemskiej (wcześniej Beaty Sulejewskiej) utrzymuje ciągły kontakt z jednostkami organizacyjnymi pracującymi na rzecz mieszkańców. Komisja Finansowo-Budżetowa pod kierownictwem Barbary Małczuk (okresowo Bogusławy Brzozowskiej a obecnie Ani Lisiewicz-Szarek) skrupulatnie analizując finanse pomogła radzie w podejmowaniu uchwał związanych z finansowaniem inwestycji i nie tylko. Komisja Inwestycyjno-Komunalna pod kierownictwem Andrzeja Wiśniewskiego przyczyniła się między innymi do likwidacji niezbyt chlubnego obiektu komunalnego przy ulicy Leśnej i znacznego poprawienia standardu lokali komunalnych w naszym mieście.

Czasami trudno pogodzić swoje obowiązki zawodowe z pracą w komisjach czy też w radzie. Ja sam jako nauczyciel zawodu oraz egzaminator zewnętrznych egzaminów zawodowych czasami mam problemy z pogodzeniem tej pracy z pracą w radzie, ale dobra współpraca z panią wiceprzewodniczącą Hanną Łach powoduje, że w okresie egzaminów czy też mojej choroby (co miało miejsce w przeszłości) praca rady przebiegała bez zakłóceń. Dobrodziejstwo dzisiejszych czasów jakim jest możliwość połączeń telefonicznych w każdej sytuacji pozwala na dobrą pracę. Wystarczy dobry zespół. Z całym szacunkiem odnoszę się do różnych stanowisk radnych w czasie dyskusji na komisjach. Jeśli są one nawet czasami skrajnie różne, pozwalają na dokładniejszą analizę sprawy, a przecież najważniejsze jest wspólne dobro.

Dlatego kończąc dziękuję wszystkim koleżankom i kolegom radnym za ich pracę, która myślę zostanie doceniona przez mieszkańców. Korzystając z okazji pragnę również podziękować wszystkim mieszkańcom mojego miasta oraz gmin sąsiednich, którzy swoimi wypowiedziami w spokojnych dyskusjach pomagają nam w podejmowaniu jakże trudnych nieraz decyzji.

Z serdecznym pozdrowieniem dla mieszkańców miasta Kobyłka oraz mieszkańców gmin powiatu wołomińskiego Ryszard Nowak

Do ogólnej kwoty diety za rok 2008 dodana została dieta Beaty Sulejewskiej, której miejsce w Radzie zajęła Anna Szarek-Lisiewicz.

Jedno przemyślenie nt. „Mamy zgrany zespół

  1. „Podczas podejmowanych decyzji często zdarzają się kompromisy…”
    Panie przewodniczący RM – nie tak skromnie. Powiedzmy otwarcie RM to jeden spójny organizm, nikt nigdy nie wyskakuje z własnym zdaniem (nawet o tym nie pomyśli – jeżeli wogóle…).

Możliwość komentowania jest wyłączona.