Przyjęty – nieprzyjęty

Niepotrzebne
nerwy. Zepsute wakacje. Utracone możliwości – tak komentuje
tegoroczną rekrutację do pierwszych klas w Zespole Szkół Nr 1
w Wołominie, matka jednego z uczniów starającego się o
przyjęcie do szkoły. Czy ucznów i ich rodziców czeka
kolejna rekrutacja?

Po ogłoszeniu listy przyjętych do I LO
w Wołominie, kilku rodziców złożyło zażalenie na sposób
prowadzenia rekrutacji do Kuratorium oraz do gminy. Sprawę badali
wizytatorzy z Kuratorium Oświaty w Warszawie. Po analizie dokumentów
stwierdzono że rekrutacja została przeprowadzona nieprawidłowo.
Kurator domaga się ponownego ogłoszenia w trybie pilnym listy
kandydatów zakwalifikowanych do przyjęcia zgodnie z
obowiązującym prawem.

Co to oznacza dla zainteresowanych
uczniów? Na razie nie wiadomo.

W tym roku uczniowie kończący gimnazjum
mieli możliwość składania dokumentów do trzech szkół
średnich. – Wszyscy powinni składać poświadczone kopie dokumentów.
W I LO w Wołominie od 92 kandydatów przyjęto oryginały
dokumentów, których przyjmowanie do 30 czerwca 2004 do
godziny 13.00, jest naruszeniem zarządzenia Kuratora. Zarządzenie to
określa jakie dokumenty i w jakich terminach powinny być złożone. Z
kolei organ prowadzący, jakim w tym przypadku jest gmina Wołomin,
określa ilu uczniów i do ilu klas może zostać przyjętych. Na
rok szkolny 2004/2005 liczbę tę określono na 192 uczniów
mających uczyć się w 6 oddziałach.

30 czerwca sporządzono listy tych,
którzy złożyli komplet dokumentów. Znalazło się na nich
449 nazwiska. Zgodnie z obowiązującymi przepisami powinno się na
niej znaleźć nie więcej niż 192 kandydatów. Od 30 czerwca do 2
lipca kandydaci składali oryginały dokumentów oraz
oświadczenie woli, których złożenie w terminie jest
równoznaczne z przyjęciem do szkoły. Wolę uczęszczania
potwierdziło 249 uczniów. Czyli zakwalifikowano do przyjęcia
więcej niż przewidziano miejsc. Jednak w meldunku złożonym 2 lipca do
Kuratorium podano, że do szkoły przyjęto 192 uczniów i nie
przeprowadzono rekrutacji uzupełniającej. Dlaczego podano zarówno
kandydatom jak i kuratorium nieprawdziwą informację?

9 lipca w porządku alfabetycznym, bez
podania ilości zdobytych punktów, ogłoszone zostały listy osób
przyjętych. Na listach tych znalazło się 204 osoby z czego 8 osób,
których nazwiska nie figurują na listach uczniów,
którzy potwierdzili wolę uczęszczania do szkoły. Podano też
liczbę 43 osób, które do szkoły nie zostały przyjęte.
Znalazły się na niej takie osoby, które uzyskały większą
liczbę punktów niż przyjęci do danego oddziału. Przykładowo: w
oddziale I a najniższa liczba punktów u osoby przyjętej wynosi
71 a nie przyjęto osób mających 95, 96 i 98 punktów, w
oddziale I b osoba przyjęta z liczbą punktów 62 a nie przyjęta
z 91 punktami.

Badająca sprawę komisja nie znalazła
uzasadnienia do ogłoszenia 9 lipca listy nieprzyjętych do liceum. –
Ich nazwiska znajdowały się na listach z 30 czerwca i 2 lipca.
Rodzice dzieci nieprzyjętych zostali poinformowani telefonicznie o
konieczności odebrania dokumentów i złożeniu ich w innej
szkole. Meldunek telefoniczny z dnia 9 lipca złożony do Kuratorium
zawierał informację, że do szkoły przyjęto 204 uczniów do 6
oddziałów i o braku wolnych miejsc.

Badający sprawę wizytatorzy: Wanda
Kurek i Aleksandra Ziach stwierdziły, że rekrutacja została
przeprowadzona z naruszeniem przepisów rozporządzenia Ministra

Edukacji Narodowej i Sportu.
Małgorzacie Chacińskiej, dyrektor ZS Nr 1 w Wołominie Mazowiecki
Kurator Oświaty wydał szereg zaleceń.