Rowerem na majówkę w sortowni

Mapa trasy rowerowejRajd rowerowy, piknik rodzinny oraz majówka w sortowni odbędą się w sobotę 10 maja. O imprezie i ekologii lokalnej rozmawiamy z Luizą Jarzyną i Małgorzatą Izdebską z UM w Wołominie.

– Podobno w tym roku tradycyjna ekologiczna impreza: Majówka w Sortowni ukaże się nam pod zupełnie nowym obliczem. Czysty Wołomin ?wsiada na rower” – to prawda?

– Luiza Jarzyna (L.J.): Mówi się, że nic w przyrodzie nie jest dziełem przypadku, więc i my nie powinniśmy się na niego powoływać, ale prawdą jest, że nie planowałyśmy wspólnej imprezy. Referat planowania chciał zapoznać mieszkańców Wołomina z opracowywaną koncepcją rozwoju sieci tras rowerowych w ciekawszej formie i tak zrodził się pomysł rajdu rowerowego połączonego z piknikiem rodzinnym. Okazało się, że w zaplanowanym przez nas terminie ma się odbyć ?Majówka w sortowni”. Obie imprezy promują zdrowe dla środowiska idee, więc zrodził się pomysł połączenia sił i zorganizowanie wspólnej imprezy pn. ?Rowerm na majówkę w sortowni”.

– Małgorzata Izdebska (M.I.): Tegoroczna edycja programu Czysty Wołomin przebiega pod hasłem ?Ja i moja ekorodzina” – zastanawiamy się co każdy z nas, w swoim domu, rodzinie, najbliższym otoczeniu może zrobić dla przyrody. I nie mamy tu na myśli tylko segregowania śmieci, ale wszystkie działania mające poprawić stan środowiska. Jazda na rowerze, korzystanie z ekologicznych form transportu, do tego w gronie rodzinnym doskonale wpisują się w nasze założenia. Wspólna impreza – dlaczego nie? Tym bardziej, że Majówka w sortowni z roku na rok się rozwija, chcemy żeby było coraz ciekawiej i efektywniej. Być może będzie to początek nowej jakości.

– Jaka jest idea pikniku rowerowego? Czy ma to jakiś związek z projektowanymi ścieżkami rowerowymi?

– L.J.: Ideą pikniku rowerowego jest promowanie alternatywnego, zdrowego środka lokomocji to przede wszystkim. Jednakże, aby zachęcić mieszkańców do zamiany samochodu na rower trzeba mieć nie tylko rower. Musimy również zapewnić bezpieczne trasy rowerowe. Właśnie dlatego Urząd Miejski w Wołominie opracowuje ?Koncepcję rozwoju sieci tras rowerowych na obszarze Gminy Wołomin na lata 2007 – 2013″. Mając na uwadze doświadczenia europejskich aglomeracji, w których rower postrzegany jest nie tylko jako ekologiczny środek lokomocji, ale z uwagi na duże skoncentrowanie ruchu, umożliwia w miarę szybkie przemieszczanie. Mamy nadzieję, że i nasi mieszkańcy dostrzegą jego zalety.

– M.I.: Nic dodać nic ująć.

– Pomysł ze swoistą kompilacją akcji społecznych wydaje się calkiem interesujący, czy planowane są inne tego typu przedsięwzięcia? Na co mogą liczyć w przyszłości mieszkańcy miasta?

– L.J.: No cóż, przywrócenie naszego kraju Europie po latach izolacji w każdej niemal dziedzinie stawia nam wyzwania związane właśnie z ukierunkowaniem na nowe zachowania, poznawanie na nowo znaczeń słów, uczenia się odpowiedzialności już nie tylko za siebie czy najbliższą rodzinę, ale odpowiedzialności za nas, za przyszłe pokolenia, nasze otoczenie, środowisko, nie tylko to najbliższe. Mamy nadzieję i ambicje, że nasze inicjatywy przyczynią się do zmiany mentalności naszych mieszkańców i powstania świadomego i silnego społeczeństwa obywatelskiego, znającego swoje prawa ale przede wszystkim obowiązki.

– M.I.: Mamy nadzieję, że to początek podobnych wydarzeń na terenie naszej gminy. Łączenie treści ekologicznych, edukacyjnych z innymi wydarzeniami to doskonały pomysł dotarcia do jak najszerszego grona odbiorców. Będziemy chcieli w przyszlości wykorzystwać wydarzenia w mieście do promocji i edukacji mieszkańców. Na imprezy tematyczne takie, jak majówka w sortowni przychodzą zainteresowani, a my chcielibyśmy dotrzeć do tych pozostałych, więc może następnym razem Dzień Matki i happening ekologiczny razem?

– Jakich atrakcji możemy się spodziewać na tegorocznej Majówce?

– M.I.: Będziemy zbierać zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny. W zamian uczestnicy otrzymają sadzonki drzew i krzewów. Nie zabraknie pokazów czerpania papieru z makulatury, warsztatów robienia przedmiotów użytkowych z surowców wtórnych, gier i zabaw o tematyce ekologicznej. Będzie można zwiedzić obiekty sortowni w towarzystwie pracowników Miejskiego Zakładu Oczyszczania i zapoznać się z technologią obróbki surowców wtórnych. W organizację imprezy włączyło się również Przedszkole nr 9 im. Jasia i Małgosi w Wołominie, które zaplanowało zabawy plastyczne dla dzieci z użyciem papieru i wody. Już teraz chciałabym serdecznie im podziękować.

– L.J.: Nowością będzie wspomniany rajd rowerowy spod Urzędu w Wołominie do szkoły w Zagościńcu. W trakcie przejazdu przewidziane są trzy postoje, na których omawiane będą zagadnienia dotyczące koncepcji powstania tras rowerowych. W Zagościńcu odpoczywamy i nabieramy sił przy ognisku objadając się kiełbaskami. Wracamy do Wołomina na teren MZO i tu zaczyna się zabawa: konkursy rodzinne i rowerowe, zabawy zręcznościowe. Dodam, że za ukończenie rajdu każdy uczestnik zostanie uhonorowany sadzonką, a także mamy dodatkowe niespodzianki.

– Czy Wołominiacy myślą ekologicznie?Jak odbierane są ekologiczne incjatwy na terenie naszego miasta?

– L.J.: W moim odczuciu tak. Na każdym niemal spotkaniu, czy to z sołtysami okolicznych wsi, czy z samymi mieszkańcami podejmowany jest temat czystości naszej okolicy. Tyle tylko, że to myślenie ekologiczne jest jeszcze cząstkowe. Ekologia jest postrzegana w tym najprostrzym wymiarze, przez pryzmat śmieci. A ekologia to powietrze, woda, ziemia, a tym samym nasze nieekologiczne zachowania: palenie śmieci, plastików, nierzadko i opon, nieszczelne szamba itd. Jak widać wiele jest do zrobienia w zakresie edukacji ekologicznej. A co do odbioru, myślę, że każdy z nas woli żyć, mieszkać w zdrowym i schludnym otoczeniu więc wszystkie inicjatywy, które są ukierunkowane na osiągnięcie tego celu są dobrze odbierane przez mieszkańców naszej gminy, a ?czarne owce” – mam nadzieję- podzielą los dinozaurów.

– M.I.: Dużo na tym polu jeszcze do zrobienia, choć jest nadzieja, bo coraz częściej zwracamy uwagę na to, w jakim żyjemy środowisku, chcemy mieć ładny dom, czyste, zadbane podwórko i piękny trawnik przed posesją. Trzeba jeszcze tylko przekonać mieszkańców, że to, jak wygląda nasze miasto i gmina, zależy przede wszystkim od nich samych, choćby od tego, czy mają podpisane umowy na wywóz odpadów z terenu nieruchomości.

Rozmawiał Łukasz Marek

Więcej informacji:
www.czystywolomin.pl