Runda wiosenna za pasem…

Runda wiosenna ligi okręgowej coraz bliżej. Zespoły z powiatu wołomińskiego przygotowują się intensywnie do rundy rewanżowej. Każdy z nich jest w innym miejscu w tabeli. Rozgrywki wznowił już Huragan Wołomin. Wygrywając pierwszy wiosenny mecz, pokazał że łatwo miejsca w III lidze nie odda.

Różnie się wiodło graczom trenera Wiechowskiego w sparingach. Problem był taki sam jak jesienią. Łatwo tracone bramki. Plusem było to, że te bramki piłkarze strzelają. Problem z defensywą ma rozwiązać Marcin Hirsz, do niedawna gracz Dolcanu Ząbki. W Ząbkach był ważną postacią w zespole, był też kapitanem Ząbkovi. Ostatnio grał mniej przez problemy zdrowotne. W Wołominie może bardzo się przydać. Podopieczni Sergiusza Wiechowskiego pierwszy mecz wiosenny wygrali 2:1 z Pogonią Grodzisk Mazowiecki na wyjeździe. Bramki strzelali Rafał Wielądek oraz wyżej wspomniany Marcin Hirsz. Warto dodać, że Wielądek to wychowanek Dolcanu Ząbki, ma też mecze w I lidze.

W najbliższy weekend Huragan zagra pierwszy mecz w rundzie wiosennej u siebie. Rywalem będą rezerwy GKS-u Bełchatów.

Wicher Kobyłka nie błyszczy w meczach sparingowych. Pierwszy sparing z Marcovią Marki przegrał 1:2. w drugim meczu zremisował 2:2 z Sokołem Serock 2:2. Mecz kontrolny numer 3, to porażka z ?Kosą? Konstancin, następne starcie to porażka z Legionem Warszawa.

Sparing nr 5 to remis z rezerwami Huraganu Wołomin. Ostatni sparing to klęska z liderem okręgówki Hutnikiem Warszawa 0:5. Jak dotychczas podopieczni trenera Grelocha bez wygranej w sparingu, ale być może forma przyjdzie na ligę. Zespół z Kobyłki musi sobie przypomnieć poprzedni sezon, kiedy był bliski awansu do IV ligi. Pozostałe zespoły także przygotowują się do ligi. Trzeba mieć nadzieję że ta wiosna będzie lepsza niż jesień.

Przemek Kur