Kilkanaście godzin wystarczyło policjantom z ostrołęckiego Wydziału Kryminalnego na zatrzymanie mężczyzny, który wzniecił dwa pożary. W ich wyniku uszkodzony został kontener budowlany oraz parasol przed restauracją. Bezmyślny 44-latek usłyszał już zarzuty i przyznał się do ich popełnienia.
W miniony czwartek wieczorem dyżurny ostrołęckich policjantów odebrał zgłoszenie dotyczące pożaru kontenera budowalnego, który znajdował się w centrum miasta. Godzinę później do stanowiska kierowania Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce wpłynęło kolejne zgłoszenie o pożarze. Tym razem spalaniu uległ parasol znajdujący się przed jednym z lokali na terenie gm. Rzekuń. Pożary zostały ugaszone przez strażaków. Wartość strat w wyniku podpaleń oszacowano na kwotę kilkunastu tysięcy złotych.
Wszystko wskazywało na to, że policjanci mają do czynienia z podpaleniami. Zaangażowanie policjantów szybko przyniosło oczekiwany efekt. Kryminalni ustalili tożsamość podejrzewanego o popełnienie tych przestępstw mężczyzny. Okazał się nim 44-letni mieszkaniec powiatu ostrołęckiego.
Podpalacz został zatrzymany w miniony piątek w rejonie ostrołęckiej plaży miejskiej. Został przetransportowany do ostrołęckiej komendy i osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty dotyczące zniszczenia mienia, do których się przyznał. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Źródło: Policja Mazowiecka
Fot.: Pixabay.com
Więcej wiadomości z Mazowsza

Poszukiwany czerwoną notą Interpolu w rękach policjantów

Odpowie za sprzedaż towarów oznaczonych podrobionymi znakami towarowymi znanych marek

Sprawcy trzech kolizji wsiedli za kierownicę, pomimo że wcześniej spożywali alkohol

Podczas kontroli odzyskali przywłaszczony pojazd

Areszt dla kolejnych podejrzanych w sprawie zlikwidowanego laboratorium mefedronu

Kierowcy w oku obserwatora ICAM

Policjanci zatrzymali sprawców kradzieży elementów sieci elektroenergetycznej

Wielkie serce strażaka – bohaterska akcja druha z OSP Kuligów

Brutalny napad – przestępcy w policyjnych mundurach sterroryzowali rodzinę

Groźny wypadek w Chotomowie – kierowca dachował po uderzeniu w ogrodzenie

Szukając miłości nie daj się oszukać

Uciekał samochodem, a później pieszo. 27-latek zatrzymany po policyjnym pościgu

Stracił auto, może stracić wolność na 5 lat

Kolejne uderzenie w narkobiznes policjantów
