19 stycznia, około godziny 16 doszło do zderzenia dwóch aut osobowych w Zawiszynie (granica pow. wołomińskiego i pow. węgrowskiego). Niestety w wyniku wypadku śmierć poniosła jedna osoba.
Strażacy otrzymali zgłoszenie o wypadku o godzinie 16:08. W miejscowości Zawiszyn doszło do zderzenia dwóch aut osobowych, w wyniku którego jedna osoba poniosła śmierć na miejscu.
Do zadań strażaków należało zabezpieczenie miejsca zdarzenia, odcięcie napięcia w pojazdach, oraz kontrola ruchu drogowego, który odbywał się wahadłowo.
Strażacy przypominają o tym jak ważne jest tworzenie „korytarza życia”. Aby ułatwić ratownikom dojazd do miejsca wypadku kierowcy poruszający się lewym skrajnym pasem zjeżdżają na lewo, a poruszający się pozostałymi pasami na prawo. Po przejeździe pojazdu uprzywilejowanego kierowcy mogą kontynuować jazdę po uprzednio zajmowanym pasie ruchu.
W akcji brali udział strażacy z OSP Jadów, OSP Myszadła, PSP Wołomin (filia Tłuszcz), OSP Łochów i PSP Węgrów. Ponadto na miejscu działała policja oraz dwa zespoły ratownictwa medycznego.
Źródło: Straż Pożarna Jadów
Więcej wiadomości z Mazowsza

Nie zatrzymał się do policyjnej kontroli bo mu się śpieszyło. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności

Przejażdżka za 24 punkty karne oraz wysoki mandat dla kierowcy za popełnione wykroczenia na drodze

Policjanci wytypowali pojazd, który brał udział w tragicznym zdarzeniu w m. Koźniewo-Łysaki

To nie był wypadek komunikacyjny, a celowe potracenie

Nie odpuścili – drugi z podejrzanych o kradzieże samochodów został zatrzymany

Kolejna samochodowa dziupla zlikwidowana przez Kobrę

Kradzioną kartą wypłacili gotówkę w bankomacie

Poważny wypadek motocyklisty w Guzowatce

Pożar lasu w Nowych Ręczajach postawił na nogi jednostki ratowniczo-gaśnicze

Kolejne zderzenie z łosiem. Uwaga na dzikie zwierzęta na drogach!

Szybka i zdecydowana reakcja policjantów uratowała miesięczne dziecko

Nietrzeźwy rowerzysta wjechał wprost pod pojazd

Zgubił się w lesie, aby się w nocy ogrzać przykrywał się mchem i liśćmi. Z pomocą przyszli policjanci

Porysował samochód, bo jego zdaniem był źle zaparkowany
