Teresa Urbanowska: Odpocznijmy

Teresa Urbanowska: Klimaty nie tylko świąteczne

Wakacje przywitały nas eksplozją słońca i wysokich temperatur.  Z pewnością dla większości z nas nie będą to jedyne atrakcje tegorocznego lata. Choć nie wszystko zależy od nas samych to jednak w dużej mierze sami mamy na wiele zdarzeń wpływ. Czy zawsze o tym pamiętamy?

Zamyśleni, zagonieni, jakże często zapominamy o rzeczach dla nas najważniejszych. Pragniemy tego, czego nie posiadamy a nie dostrzegamy jak wiele zostało nam dane przez innych, przez los. Jak często tracimy z oczu to, co sami osiągnęliśmy ciężką pracą, przez nieumiejętne ocenienie sytuacji, w której się znaleźliśmy?
Wakacje to dobry czas, aby znaleźć choć małą chwilkę na mały własny bilans i zastanowienie się nad tym, co dla nas samych jest w życiu najważniejsze. Doceńmy to, co mamy, bo…
Nie wiem jak Wy, ale ja miewam sytuacje, w których nie mogę wyjść z podziwu patrząc na to co dzieje się dookoła. I nie jest to żaden podziw w stylu „łał”.
Pomimo pandemii, pomimo wojny za naszą wschodnią granicą, pomimo ostrzeżeń policji, pomimo posiadanej wiedzy zachowujemy się tak, jakby te wszystkie ostrzeżenia
i monity dotyczyły tylko innych. Zachowujemy się tak, jakby grawitacja działała tylko na innych a my możemy sobie balansować na najbardziej cienkiej linie rozciągniętej nad przepaścią… Dlaczego?
Niestety odpowiedź na to pytanie każdy z nas musi odnaleźć samodzielnie.
Żaden pośpiech nie jest usprawiedliwieniem dla pozostawienia śpiącego dziecka w aucie w letnie południe.
Żaden pośpiech nie jest wytłumaczeniem przebiegania przez jezdnię w niedozwolonym miejscu.
Każdy skok na główkę może zakończyć się tragedią.
Każde wypite piwo czy drink powinno być sygnałem by nie brać kluczyków od auta czy motocykla do ręki.
Każdy znak ograniczający prędkość na drodze jest nie tylko dla innych a obowiązuje również nas samych.
Żaden wyjazd na wakacje nie zwalnia nas z opieki nad pieskiem czy kotkiem, którego tak bardzo pragnęliśmy. Wyrzucony przez okno samochodu czy przywiązany do drzewa nie będzie czekał aż znowu go będziemy potrzebowali. Tak wiem – niektórzy lubią mieć wszystko nowe i dotyczy to nie tylko ubrań czy butów.
Nie odkryłam tu żadnej Ameryki! Oczywiście, że wszyscy o tym wiemy!
Co więc się z nami dzieje, że zbyt często decydujemy się na kolejny „skok na główkę”?
Kochani odpocznijmy. Chociaż potrzebujemy adrenaliny, by czuć smak życia, to pamiętajmy by zadbać o chociaż najmniejszy wentyl bezpieczeństwa.
Udanych wakacji.

 

Więcej informacji z Powiatu Wołomińskiego

50 lat historii, zaangażowania i troski o pacjenta – jubileusz Szpitala Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Wołominie

50 lat historii, zaangażowania i troski o pacjenta – jubileusz Szpitala Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Wołominie

W Wołominie odbyła się uroczysta gala z okazji 50-lecia istnienia Szpitala Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Wydarzenie  miało charakter jubileuszowy, stanowiło nie tylko okazję [...]
0 komentarzy
Nowa nawierzchnia na ul. Kresowej w Rudnikach – poprawa dostępności i bezpieczeństwa

Nowa nawierzchnia na ul. Kresowej w Rudnikach – poprawa dostępności i bezpieczeństwa

W Rudnikach rozpoczęto prace modernizacyjne na jednym z istotnych lokalnych odcinków drogowych – ulicy Kresowej. Inwestycja objęła niemal 400-metrowy fragment trasy w kierunku [...]
0 komentarzy
Zapowiedź Turnieju Mikołajkowego Siatkówki – Siatkarskie ASy o Puchar Burmistrz Elżbiety Radwan

Zapowiedź Turnieju Mikołajkowego Siatkówki – Siatkarskie ASy o Puchar Burmistrz Elżbiety Radwan

 Już w tę sobotę Mikołajkowy Turniej Siatkówki – Siatkarskie Asy 2025. Odliczanie trwa! Za kilka dni widzimy się na parkiecie I LO w [...]
0 komentarzy
Pożar samochodu w Zielonce

Pożar samochodu w Zielonce

Zgłoszenie o płonącym aucie wpłynęło do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej PSP w Wołominie. Na miejsce natychmiast skierowano zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP Wołomin [...]
0 komentarzy

Pożar pustostanu w Turowie

W środę, 3 grudnia 2025 roku, w miejscowości Turów (powiat wołomiński) doszło do pożaru nieużytkowanego budynku mieszkalnego. Ogień objął opuszczony obiekt, a na [...]
0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.