W śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Praga Północ sąd tymczasowo aresztował dwie osoby. Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI w wyniku przeprowadzonych czynności operacyjnych zatrzymali kobietę i jej znajomego, którzy pobili 62-letniego mieszkańca dzielnicy. Mężczyzna na skutek odniesionych obrażeń zmarł. Podejrzanym grozi kara od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.
We wtorek, 4 czerwca, kilkanaście minut po 7.00 do policjantów z komendy na Pradze Północ dotarła informacja o śmierci 62-letniego mężczyzny. Do mieszkania przy ul. Dąbrowszczaków skierowano policjantów z grupy dochodzeniowo – śledczej, którzy wykonywali czynności pod nadzorem prokuratora.
Mundurowi wykonali oględziny miejsca zdarzenia. Ślady ujawnione na ciele 62-latka wskazywały, że był ofiarą przemocy. Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ wszczęła śledztwo, które miało na celu wyjaśnienie okoliczności jego śmierci.
Policjanci w trakcie czynności prowadzonych na miejscu ustalili, że w lokalu oprócz pokrzywdzonego były jeszcze dwie inne osoby – kobieta i mężczyzna.
Do tej sprawy zaangażowali się dzielnicowi, którzy dotarli do sąsiadów zmarłego i kryminalni, których zadaniem było ustalenie danych opisanych osób. Dotarcie do nich było niezwykle ważne, aby wyjaśnić okoliczności tej śmierci.
Kilka godzin później kryminalni w jednym z mieszkań na terenie Pragi Północ zatrzymali 42-latkę i jej 46-letniego znajomego.
Policjanci doprowadzili zatrzymanych do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ na przesłuchanie. Prokurator przedstawił im zarzuty pobicia 62-latka ze skutkiem śmiertelnym i zawnioskował do sądu o ich tymczasowe aresztowanie. Sąd ten wniosek uwzględnił. Podejrzanym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
kom. Paulina Onyszko/D.K
Więcej wiadomości z Mazowsza

Trzech sprawców włamań do automatów tymczasowo aresztowanych

Był tak zły na swoją byłą partnerkę, że zdemolował jej samochód kijem bejsbolowym i groził, że ją zabije

Spadający lód z ciężarówek to śmiertelne niebezpieczeństwo

Pijany przyjechał do sklepu.. by ukraść piwa

W samochodzie ukrył narkotyki, a w piwnicy miał plantację konopi indyjskich

Zignorowała znak „ Stop” i doprowadziła do zdarzenia. Dwoje dzieci trafiło do szpitala

Niebezpieczna kolizja na ul. Przyleśnej w Miąsem

Ciało 74-latka odnalezione w studzience

Policjantka zdążyła z pomocą uwięzionej w palącym się pojeździe młodej kobiecie

Kierujący z zakazami usłyszeli wyroki w trybie przyspieszonym

Areszt dla 41-latka za znęcanie się nad rodzicami

Czołówka na moście. Zamiast patrzeć na drogę, zapatrzyła się na radio

Handlarz złota z kopalni w Kongo zatrzymany

Ukradli pieniądze, ofiarę spryskali gazem
