Udane Mistrzostwa Polski dla ciężarowców z Kobyłki

W minioną niedzielę (14 października) w Kielcach zakończyły się II Mistrzostwa Polski w wyciskaniu sztangi leżąc. Wzięło w nich udział ponad 160 zawodniczek i zawodników. MKS Wicher wystawił do tych zawodów siedmiu zawodników, w tym dwóch debiutantów. Siłacze z Kobyłki zdobyli 6 medali (1 złoty, 3 srebrne i 2 brązowe).

? Nasi zawodnicy startowali ze zmiennym szczęściem, ale ogólnie trzeba pochwalić całą siódemkę za wolę walki i ambicję ? mówi trener Stanisław Bielewicz. Zdaniem trenera na szczególne wyróżnienie zasłużyli: Patryk Krzyszczak, który zaliczył wszystkie trzy podejścia znacznie poprawił rekord życiowy i zdobył złoty i srebrny medal; Rafał Białek, który po wspaniałej walce przegrał minimalnie złoto, chyba tylko dlatego, że w pierwszym podejściu miał zgłoszony za mały ciężar, zaliczył wszystkie trzy podejścia bardzo lekko i mógł pokusić się na próbę pobicia rekordu Polski (należy zaznaczyć, że tym razem startował w wyższej kategorii, aby dać możliwość zajęcia lepszych miejsc kolegom w kat. 66 kg); Artur Białek który w trzeciej próbie wycisnął 125,5 kg lecz sędziowie nie zaliczyli tego podejścia stosunkiem głosów 2:1 ? opowiada Bielewicz.

Pozostali zawodnicy również poprawili swoje rekordy życiowe. MKS Wicher w punktacji drużynowej Juniorów do lat 20 zajął II miejsce uzyskując 40 pkt i przegrał tylko z drużyną ?Rybaka? Władysławowo.

Warto zaznaczyć, że pięciu zawodników kobyłkowskiego klubu startujących w grupie juniorów do lat 20 to siedemnastolatkowie i przed nimi jeszcze 3 lata startów w tej kategorii wiekowej. ? Mam nadzieję, że w następnych sezonach, poprawiając swoje rekordy życiowe będą zdobywali medale w grupie juniorów do lat 18 i 20 ? mówi trener.

Po raz kolejny ciężarowcy Wichru potwierdzili, że sekcja ta jest kuźnią talentów i w punktacji klubowej plasuje się w ścisłej czołówce krajowej. W listopadzie trzech zawodników tej sekcji startować będzie w Mistrzostwach Polski Juniorów w Trójboju siłowym. Sądząc po dotychczasowych osiągnięciach można spodziewać się kolejnych rekordów i medali.

MKS Wicher Kobyłka