W obronie mieszkańców Marek, Ząbek i Zielonki

28 września na obradach Rady Miasta Marki pojawili się znani politycy, kandydujący do Sejmu ? poseł Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości oraz minister Jan Grabiec z Platformy Obywatelskiej. Na ich ręce Łukasz Gryc i Michał Jaroch, mieszkańcy podwarszawskiej miejscowości, złożyli pisemne zapytanie: czy i jak zamierzają poprzeć obywateli południowo-wschodnich Marek w staraniach o poprawę zabezpieczeń antyhałasowych na budowanym odcinku S8.

?Marki doskonale wiedzą, co to hałas. Przez środek miasta przebiega droga krajowa, przez którą przejeżdża ponad 60 tys. pojazdów dziennie. Jeśli ochrona akustyczna wzdłuż obwodnicy nie zostanie wzmocniona, źródło hałasu i zanieczyszczeń po prostu zostanie przeniesione kilkaset metrów dalej, obejmując także Ząbki i Zielonkę.  Za kilka lat będzie jeszcze gorzej, gdy do budowanej obwodnicy Marek zostanie włączona Wschodnia Obwodnica Warszawy? ? czytamy w piśmie formalnie sygnowanym przez Grupę Marki 2020, której założyciele byli organizatorami cukierkowej akcji na rzecz budowy obwodnicy.
Sprawa jest poważna, bo w 2013 r. ? zamiast zwiększyć zredukowano zakres ochrony. Po pierwsze, długość ekranów zredukowano z 3,3 km do 1,75 km. Po drugie, obcięto ich wysokość. W efekcie dwa osiedla znajdujące się w pobliżu trasy nie mają żadnej ochrony akustycznej. Na dodatek tak zaprojektowano most na rzece Długiej, że również tam nie będzie żadnych barier dla hałasu ? mimo bliskości domów w Zielonce i Markach!
?Mieszkańcy naszego miasta czują się obywatelami drugiej kategorii. Na Targówku i Żoliborzu wybudowano półtunele. Tam, gdzie ich nie ma, znajdują się wysokie ekrany, także w tzw. pasie rozdzielenia. Na Ursynowie droga południowej obwodnicy Warszawy, ze względów społecznych, ma być prowadzona w kosztownym tunelu. My nie prosimy ani o tunel, ani o półtunele. Stoimy twardo na ziemi. My prosimy o wysokie ekrany, które będą stanowić barierę zarówno dla hałasu, jak i zanieczyszczeń. Jest jeszcze czas, by teraz poprawić projekt, bo prace dopiero ruszają? ? apelują autorzy pisma.
I dodają: Inwestor drogi ? Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ? jak mantrę powtarza, że po oddaniu trasy do użytku przeprowadzi pomiary hałasu i w razie potrzeby uzupełni zabezpieczenia akustyczne.  Niestety, trudno w to wierzyć.  Świadczy o tym przypadek mieszkańców warszawskiego wieżowca przy ul. Narwik 21 na Bemowie. Przekroczenie norm hałasu udowodniono tuż po oddaniu trasy do eksploatacji w 2011 r. i do tej pory nic z tym nie zrobiono ? tak stawiają sprawy przedstawiciele Grupy Marki 2020.
Głos podczas sesji zabrał Jacek Sasin. Powiedział, że jeśli ponownie zostanie posłem jednym z jego priorytetów będzie ? współdziałanie na rzecz sprawnej budowy obwodnicy Marek?. Poseł odniósł się również do obaw mieszkańców, dotyczących zabezpieczenia akustycznego tej inwestycji. Podkreślił, że problem braku ekranów nie był mu znany i dopiero na spotkaniu z mieszkańcami Zielonki w ubiegłą niedzielę dowiedział się o temacie, który został naświetlony przez mieszkańca Marek Łukasza Gryca. Poseł obiecał, że przyjrzy się tej sprawie jeszcze przed wyborami parlamentarnymi. Zaznaczył, że wkrótce przekaże informacje odnośnie działań, jakie zamierza podjąć.
Obecny na sesji Jan Grabiec odniósł się do coraz głośniejszej sprawy utrzymania zakazu przejazdu TIR-ów. Zaznaczył, że będzie się starać o wprowadzenie nowego (bo stary wygasa 18 października). Sprawa jest jednak skomplikowana, bo gminy, które teraz przyjmują ciężkie pojazdy, chcą się ich pozbyć, a GDDKiA ? robić tam remonty. ? Dołożę wszelkich starań, aby TIRy nie pojawiły się przed zakończeniem budowy obwodnicy ? zadeklarował Jan Grabiec.
Nie wiem na ile obu politykom znani są aktywni markowianie. Jednak znając ich determinację i skuteczność w działaniu możemy być pewni, że sprawy nie zostawią swojemu biegowi. Zresztą już zapowiedzieli swój aktywny udział w zaplanowanej na wtorek (20 października) rozprawie administracyjnej, która odbędzie się w urzędzie miejskim w Kobyłce o godzinie 16.00.
Grupa Marki 2020 znana jest z pokojowych akcji społecznych związanych z budową obwodnicy Marek. Pierwszym spektakularnym działaniem aktywnych markowian była akcja z rozdawaniem cukierków kierowcom stojącym w zakorkowanym mieście w 2009 roku. Jaką formę protestu zaprezentują tym razem?

Teresa Urbanowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.