Wichura przeszła przez Radzymin

Wichura, która przeszła przez Gminę Radzymin wieczorem 15 sierpnia spowodowała wiele szkód. Trwa analiza strat. Gmina stara się pomóc poszkodowanym.

Wieczór 15 sierpnia na długo pozostanie w pamięci uczestników festynu okolicznościowego, który odbywał się na placu przed Urzędem Miasta. Zapamiętają go również rolnicy z Dybowa. Miejscowości w której zerwano dachy na kilku budynkach.

Zawierucha przyszła nagle i nikt się jej nie spodziewał. Na scenę, na której akurat odbywał się koncert Roberta Janowskiego runęło stojące obok drzewo. Na szczęście piosenkarz zdążył odskoczyć. Licznie zgromadzeni uczestnicy festynu w pośpiechu szukali schronienia. Większej grupie udało schronić się w pobliskiej strażnicy. – Ludzie szukali się, nawoływali. Niektórzy płakali – opowiada jeden z uczestników zdarzenia.

Miasto zostało odcięte od prądu. – Dzięki osobistemu zaangażowaniu szefa Firmy WAMEL i szefa Zakładu Energetycznego udało się doprowadzić do szybkiego włączenia prądu. Chciałbym w tym miejscu serdecznie tym osobom podziękować – mówi Zbigniew Piotrowski, burmistrz Radzymina.

W samym Radzyminie i jego okolicy zawierucha powyrywała i połamała wiele drzew. Usuwanie szkód zajęło służbom porządkowym wiele godzin. W Gminie Radzymin zawierucha zniszczyła zabudowania w ośmiu gospodarstwach. Poszkodowani zgłosili się po pomoc do gminy.

– Procedura pomocy ze strony Urzędu Gminy w Radzyminie została już wszczęta – mówi Halina Grzelak, sekretarz Gminy. W tej chwili wiadomo, że poszkodowani będą mogli skorzystać z pomocy Ośrodka Pomocy Społecznej i ze środków gminnych. – Burmistrz czyni starania, aby znaleźć dodatkowe pieniądze na pomoc poszkodowanym.

W tej chwili jednak nie znane są szczegóły w tym zakresie – opowiada Pani Sekretarz.
Poszkodowani otrzymali już pomoc ze strony urzędu przy przygotowaniu dokumentów świadczących o poniesionych stratach.

Pracownicy sporządzą protokół z powstania szkód. Władze Gminy Radzymin śledzą poczynania rządowe i wojewody. Jeśli tylko zapadną decyzję o szerszej pomocy, zechcą, pomimo, że Mazowsze nie jest ujęte w grupie najbardziej poszkodowanych województw, skorzystać z takiej pomocy dla swoich mieszkańców.

Teresa Urbanowska