Poszukiwany od półtora roku 29-latek wpadł wprost w ręce kryminalnych z Wawra. Policjanci zatrzymali go w wesołym miasteczku we Władysławowie. Był na wakacjach z rodziną. To były ostatnie godziny jego letniego wypoczynku. Dosłownie za chwilę miał wracać do Holandii, gdzie od dłuższego czasu się ukrywał. Zamiast wylecieć do domu pojechał do aresztu śledczego. Zgodnie z dyspozycją listu gończego i dwóch nakazów doprowadzenia spędzi tam najbliższe 600 dni.
Policjanci zajmujący się poszukiwaniem i ściganiem osób korzystają z wielu dostępnych form i metod pracy operacyjnej. Pozyskują też wciąż nowe informacje, na bieżąco je weryfikują . W wielu takich sprawach bardzo istotną rolę odgrywa czas. Bardzo często policjanci muszą reagować szybko i dynamicznie.
Tym razem okazało się, że poszukiwany od około półtora roku 29-latek, za którym sądy wydały list gończy i dwa nakazy doprowadzenia, o którym wiadomo było, że ukrywa się za granicą, najprawdopodobniej w Holandii, aktualnie spędza wakacje w Polsce.
Operacyjne ustalenia doprowadziły kryminalnych nad morze. Najpierw mieli informację o tym, że mężczyzny należy szukać w Karwi, potem miało to być Władysławowo. 29-latek był z rodziną. Pozostało mu kilka godzin letniego wypoczynku przed powrotem do Holandii. Spędzał czas w wesołym miasteczku. Pewnie spodziewał się wielu rzeczy, ale nie tego, że podejdą do niego policjanci kryminalni i bardzo dyskretnie, operacyjnie zatrzymają. Nie zorientował się nikt, życie w wesołym miasteczku toczyło się dalej tak samo. Tylko życie 29-latka zmieniło kierunek.
Zatrzymany zamiast polecieć samolotem do domu, pojechał radiowozem do aresztu. Ma do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarach 225, 365 i 10 dni. Łącznie spędzi 600 dni za kratkami.
Źródło: KRP VII – Praga Południe, Rembertów, Wawer, Wesoła
Więcej wiadomości z Mazowsza

Pijany kierowca ściął znaki drogowe, barierki ochronne i latarnię. Jazdę zakończył na ogrodzeniu

Nocny alarm w ostrołęckiej komendzie. Szybko odnaleziono zaginionego nastolatka, którego życie było zagrożone

„Hej mamo…” – To początek sprytnego oszustwa

7 razy posłużył się cudzą kartą płatniczą

Prowadził auto z czterolatkiem i dwoma promilami

Uciekał przed policją, bo jechał kradzionym autem

Pożar domu jednorodzinnego. Z ogniem walczyło w sumie około 50 strażaków.

Sprzedajesz w internecie, uważaj, bo możesz paść ofiarą oszustów

Policjanci zabezpieczyli ponad kilogram narkotyków

Zaginioną nastolatkę odnalazły sokołowskie policjantki

Zaciągnęła kredyt, bo uwierzyła fałszywemu pracownikowi banku, że to ochroni jej pieniądze

Kierujących prowadził pomimo sądowego zakazu, a na dodatek z nogą w gipsie

Sprawca pożaru w Celestynowie zatrzymany, 28-latce grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności

Policja poszukuje tego mężczyzny
