Wyniszczenie

?33 sceny z życia? Małgorzaty Szumowskiej to bez wątpienia najgłośniejszy polski film ubiegłego roku. Zdobył nagrody na kilku europejskich festiwalach, zaś krytycy piali z zachwytu, podkreślając, jak świetnie poradziła sobie autorka w tak trudnym temacie. Film opowiada o rodzinie, która stanęła w obliczu choroby ? śmiertelnej, wyniszczającej, nagłej. Na raka zachorowała matka głównej bohaterki.

Ojciec ? inteligent o neurotycznej, lekko schizofrenicznej naturze, nie może się pogodzić z powolnym odchodzeniem żony i wraca do silnego uzależnienia alkoholowego. Dwie córki także nie potrafią odnaleźć się w tej sytuacji ? reagują raz płaczem, raz absurdalnym śmiechem, nie radzą sobie w związkach ze swoimi partnerami. Choroba dotyka wszystkich ? matkę pod względem fizycznym, całą rodzinę zaś wyniszcza mentalnie.
Szumowska nie bała się pokazać całego tragizmu choroby ? nie próbuje upoetycznić śmierci, nie używa eufemizmów. Oglądamy raka w całej jego okazałości ? na zdjęciach głównej bohaterki jako fantazyjne kleksy, a także na twarzy matki, która nie ma siły walczyć z chorobą. Autorka postawiła na trudny do zniesienia dla widza naturalizm. Duża zasługa w wiarygodności przekazu ? film jest wyciszony, jednak miejscami przeradza się w koszmar, w którym słychać pijacki bełkot bohaterów, ich krzyki, płacze, orgazmy i wybuchy śmiechu, aż w końcu majaczenie matki. Łykamy taką dawkę emocjonalności ? daleka jest wszak od telenowelowej sztuczności. Fenomenalna gra aktorów z pewnością przyczyniła się do tego sukcesu, szczególnie warto przywołać nazwiska Małgorzaty Hajewskiej-Krzysztofik (umierająca matka) oraz Andrzeja Hudziaka (ojciec).
Film Szumowskiej to kino świadomie grające z uczuciami widza, irytująco wykalkulowane ? to może razić. Nic dziwnego ? w końcu Szumowska współpracuje z wytwórnią Larsa von Triera. ?33 sceny z życia? to film w jego stylu ? pełen pesymizmu, traumy, ascetyczności wizualnej. To taki typowy przykład kina festiwalowego, które ubóstwiają krytycy. Niestety w takich przypadkach zapomina się o widzu. Podkreślam trudny w odbiorze, acz bardzo prawdziwy wątek odchodzenia, bezradności wobec choroby, jednak cała reszta to trudna do zniesienia psychodrama, na którą widz nie wie jak zareagować.

Marcin Pieńkowski

33 sceny z życia
Polska/Niemcy 2008
Reż.: Małgorzata Szumowska
Obsada: Julia Jentsch, Maciej Stuhr, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, Andrzej Hudziak
Kino Świat, ?100