Z wędką przez życie

Zygmunt Bukrak był legendą polskiego wędkarstwa spławikowego. Człowiek-historia, który był jednym z założycieli prężnie dziś działającego koła nr 21 PZW w Wołominie. Życie wybitnego wędkarza zapisało się trwale w historii PZW.

Wielka pasja, jaką było wędkarstwo, dawała Zygmuntowi Bukrakowi radość. Wędkarz mógł się dzięki temu czuć spełniony. Pytany w wywiadach jak zaczęła się jego przygoda z wędkarstwem opowiadał, że jako kilkuletni chłopczyk stał u boku swego ojca, od którego uczył się podstaw. Brzeg rzeki stał się jego drugim domem. Przebywał tu ze swoimi kolegami. Wędkowanie stało się jego wielką pasją, o której zaczął myśleć coraz poważniej.

Mając doświadczenie i pałając wielką miłością do wędkarstwa w lutym roku 1953 Zygmunt Bukrak został członkiem Koła PZW nr 21 w Wołominie, gdzie działał w Komisji Gospodarczej. Jak wspominał w udzielonych wywiadach, za czasów, kiedy Koło w Wołominie nabierało kształtów, podejście członków do wędkarstwa było zupełnie inne. Działalność wędkarska była dla nich czymś więcej niż pasją, pokazywali swą miłość do tego zawodu poprzez organizowanie łowisk, zawodów, itp. Dla wielu ludzi członkostwo w Kole uwiarygodniało i potwierdzało nieprzeciętne zdolności w zakresie wędkarstwa.

Dzięki wielu wyjazdom, Zygmunt Bukrak nabierał coraz to większego doświadczenia, poznawał dotąd nieznane miejsca. Codzienne treningi, styczność z wodą pozwalała mu poszerzać swoją wiedzę, którą później przekazywał młodszym.

Rodzinna pasja

Zygmunt Bukrak powtarzał, że dzięki rodzinie, która nie protestowała w sprawie jego pasji a wręcz przeciwnie, na każdym kroku go wspierała, osiągnął tak wiele. Swą pracę trenerską zaczynał na swoich dwóch synach i córce Ewie. Doświadczenie ojca-trenera, systematyczność i ciężka praca dały sukcesy już na samym początku. Pasja ojca przeszła na synów i nie tylko, także wnuczęta wielkiego wędkarza złapały ?bakcyla?. Tak oto Zygmunt Bukrak wychował rodzinę wędkarzy, synowie: Andrzej i Krzysztof, córka Ewa oraz wnuki: Anna, Iwona i Paweł. Swoje sukcesy mogą zawdzięczać mistrzowi, z jakim dane było im wędkować.

Młodzież nadzieją

wędkarstwa

W każdym udzielonym wywiadzie czy też prywatnych rozmowach, Zygmunt Bukrak wspominał o młodzieży. Kontakt z młodymi ludźmi dawał mu wielką nadzieję. Słynne zdanie, które zawsze powtarzał mistrz: ?Nie mogę patrzeć na nudzących się młodych ludzi, którzy może z przyczyn losowych, może z braku opieki nie wiedzą, co z wolnym czasem zrobić. Przecież to mogą być przyszli wędkarze. Wędkarstwo niejednego wyprostowało??. Zygmunt Bukrak wierzył w to, że każdy może się nauczyć łowić, lecz jeżeli chce to robić bardzo dobrze, musi poświęcić wiele czasu i być wytrwałym. Zainteresowanie młodzieżą było widoczne w każdym momencie życia trenera. Mieszkał on na jednym z wołomińskich osiedli, przygotował kiedyś reprezentację bloku, w którym mieszkał. Byli to młodzi ludzie, którzy chcieli się uczyć u boku wspaniałego wędkarza. Reprezentacja bloku została wytypowana wtedy na międzynarodowe zawody, które wygrała. Do dziś dawni uczniowie Zygmunta Bukraka łowią ryby a to wszystko dzięki wspaniałemu nauczycielowi. Poświęcenie wielkiego wędkarza, wiara w młodych ludzi stworzyła nie jednego mistrza w wędkarstwie spławikowym.

Skromny człowiek

z sukcesami

Zygmunt Bukrak pozostawił po sobie uczniów oraz wiedzę przekazywaną podopiecznym i kolegom. Wielu z nich marzy o tym by doścignąć swego nauczyciela w wiedzy, którą zdobył dzięki wytrwałości i zacięciu. Pozostaje im jedynie piastować wartości, które wyznawała legenda wołomińskiego koła nr 21 a być może w przyszłości osiągną to, co ich mistrz.

– Zygmunt Bukrak był niesamowitą postacią. Na każdym kroku pokazywał swoje zainteresowanie wędkarstwem, wychował wiele pokoleń. Znałem go osobiście i zawsze zastanawiałem się i byłem pełen podziwu skąd ten człowiek posiada tak rozległą wiedzę merytoryczną. Na zawodach bacznie obserwował wędkarzy, gdy widział, że coś jest nie tak podchodził i dawał cenną wskazówkę. Zygmunt Bukrak był osoba skromną i zawsze uśmiechniętą. Brał od życia to, co mu dawało, jednakże ono go nie oszczędzało. Na pewno wielu osobom będzie brakowało jego cennych rad i radości życia, jaką w sobie nosił ? mówi burmistrz Wołomina Jerzy Mikulski

Podczas swojej aktywności w wędkarstwie Zygmunt Bukrak zdobył wiele tytułów mistrzowskich. Był trenerem kadry narodowej juniorów oraz seniorów, pod jego przewodnictwem reprezentacja Polski zdobywała wysokie miejsca i tytuły. Jego starania zostały docenione, otrzymał wiele odznaczeń m.in. Srebrny Krzyż Zasług RP i wiele innych, które są świadectwem osiągnięć mistrza.

Emilia Chąchira