Areszt dla podejrzanego o napad i rozbój na pracownicy punktu kasowego

Kilka dni temu, w godzinach popołudniowych dyżurny komisariatu w Tłuszczu otrzymał zgłoszenie o napadzie, pobiciu i kradzieży mienia na szkodę 41-letniej kobiety. Według relacji męża poszkodowanej, została ona zaatakowania przez wysokiego mężczyznę pod jednym z banków w chwili, gdy chciała do niego wejść i wpłacić dzienny utarg z punktu kasowego który prowadziła. Napastnik usiłował wyrwać kobiecie torebkę z pieniędzmi, gdy ta broniła się użył wobec niej gazu obezwładniającego, po czym przewrócił na ziemię, bił i kopał do czasu aż udało mu się wyrwać torebkę po czym zbiegł z miejsca zdarzenia.

Niezwłocznie w ten rejon udali się policjanci miejscowego komisariatu. Tam zastali nie tylko pokrzywdzoną, lecz również 13-latkę i 16-latka, jak się okazało świadków zdarzenia, którzy dokładnie opisali sprawcę napadu na kobietę oraz zapamiętali markę, kolor i numer rejestracyjny samochodu, którym napastnik odjechał.

Te informacje okazały się niezwykle przydatne przy poszukiwaniu podejrzanego o dokonanie tego przestępstwa. Już po blisko 10 minutach czynności jakie prowadzili policjanci przyniosły zamierzony efekt. Patrolując drogę nr 636 zauważyli hondę Civic opisaną przez dwoje małoletnich świadków. Pojazdem poruszała się jedna osoba. Policjanci pojechali za hondą, a gdy ta zatrzymała się na przystanku autobusowym funkcjonariusze niezwłocznie przystąpili do działań.

Mężczyzna siedzący za kierownicą hondą widząc policyjne oznaki ruszył z otwartymi drzwiami do przodu nie reagując na wezwania i polecenia funkcjonariuszy do zatrzymania się. Podczas wykonywania tego manewru potrącił dwóch policjantów, którzy zostali również przygnieceni drzwiami hondy do boku radiowozu. Kierujący uderzył też w nieoznakowany pojazd służbowy i wyjechał na drogę S8. Jednemu z policjantów udało się wskoczyć do pojazdu honda. Kierowca nadal nie reagował na jego polecenia i próbował wypchnąć go z samochodu. Policjant unieruchomił silnik hondy i zatrzymał kierującego.

31-latek po wykonaniu z jego udziałem czynności procesowych został umieszczony w policyjnej celi. Kontrola pojazdu i posiadanych przez niego przedmiotów nie doprowadziła do odzyskania skradzionego mienia. Sprawdzenie w policyjny systemie danych osobowych Kacpra J. wykazało, że był on dodatkowo osobą poszukiwaną zarejestrowaną w Systemie Informacyjnym Schengen w celu aresztowania i przekazania do ekstradycji do Austrii.

Zebrany materiał dowodowy, oraz przesłuchania poszkodowanej, świadków i podejrzanego trafiły do prokuratora rejonowego w Wołominie. Tam mężczyźnie przedstawiono zarzuty nie tylko popełnia przestępstwa rozbójniczego lecz również naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy Policji oraz narażania ich na bezpośrednie niebezpieczeństwo doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. 31-latek trafił przed oblicze sądu rejonowego w Wołominie, który zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3-miesięcy. Teraz grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Policjanci nadal pracują nad sprawą, w tym nad ustaleniem danych osobowych drugiej osoby, która mogła brać udział w przedmiotowym rozboju, oraz odzyskaniem skradzionego mienia.

ts

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.