Dla kobiet, które potrzebują liderki

Z Renatą Majewską, wizażystką, stylistką i działaczką społeczno-polityczną o pracy na rzecz kobiet podczas Letniej Akademii Kongresu Kobiet, powodach zaangażowania w działania społeczne i polityczne oraz o jej roli przy powstaniu albumy ?Moje Muzy bez retuszu? autorstwa znanego fotografa Sebastiana Skalskiego na rzecz Fundacji Ewy Błaszczak ?A kogo? rozmawia Teresa Urbanowska

? Jesteś już w powiecie wołomińskim znana z organizacji różnych działań na rzecz kobiet. Były  Spotkania kobiet w Kobyłce, były wołomińskie Metamorfozy, które zakiełkowały później w Kobyłce a ostatnio również w Markach. Wiem, że teraz bierzesz czynny udział w Letniej Akademii Kongresu Kobiet. Jak tam trafiłaś?
? Warunkiem udziału w Letniej Akademii Kongresu Kobiet jest aktywność społeczna. Żeby uczestniczyć w tym wydarzeniu trzeba przejść weryfikację i mieć udokumentowaną działalność społeczną. We wcześniejszych latach kilka razy wykładałam na Kongresie Kobiet, głównie na tematy związane z wizerunkiem.
? Przyznam szczerze, że nie zagłębiałam się nigdy w tematykę Kongresu Kobiet, na czym zależy Kongresowi?
? Głównie na tym, żeby kobiety rozwijały się społecznie, żeby pokazać im ? na przykładach ? możliwe kierunki własnego rozwoju. Po wykładach, które prowadziłam, zadawano wiele pytań. Kobiety, ale również mężczyźni, pytali co zrobić, żeby się lepiej zaprezentować, żeby wyglądać profesjonalnie. Faktem jest, że na Kongresie Kobiet podnoszonych jest wiele tematów politycznych i gospodarczych, ale obecna jest również tematyka przyziemna ? taka, która może pomóc przeciętnemu człowiekowi w pracy nad sobą, w zmianie myślenia o swoich możliwościach i umiejętnościach. Generalnie ? Letnia Akademia Kongresu Kobiet ma pomóc kobietom w rozwoju.
? Co te spotkania dają Tobie ? Renacie Majewskiej, mieszkance podwarszawskiej Kobyłki, wieloletniemu pedagogowi?
? Choćby to, że mogę zrobić coś dobrego dla innych i interesującego dla mnie samej i to nie tylko na szczeblu lokalnym ale ogólnokrajowym a ostatnio nawet międzynarodowym. Ale daje to też poczucie, że nie jesteś w tym co robisz sama, że podobnych pozytywnie zakręconych ?wariatów? jest znacznie więcej. Uwierz mi, że wokół nas jest wiele kobiet, które potrzebują liderki. A mnie osobiście ? bo jak rozumiem o to pytasz ? daje to również możliwość rozwoju osobistego i pozwala pokazać się na szerszej arenie niż lokalna.
? To czego będziesz uczyła inne kobiety podczas wykładów i warsztatów jakie poprowadzisz podczas Letniej Akademii Kongresu Kobiet?
? Tak jak wspomniałaś, będę prowadziła warsztaty i wykłady a tematem będzie psychologia kolorów w kontaktach międzyludzkich  i wizerunek w biznesie, dodam, że są to warsztaty dla kobiet z całej Polski..
? Kongres to jedna z Twoich obecnych aktywności. Pamiętam jednak jak kilka lat temu rozmawiałyśmy o współpracy z Agatą Młynarską…
? To prawda. Od tego się chyba wszystko zaczęło. Współpracowałam z jej portalem ?Onaonaona?. Tak się złożyło, że Klub Ona w Warszawie przestał funkcjonować, ale nawiązane kontakty i zawiązane przyjaźnie pozostały. Wiele kobiet, które wówczas działały w tym klubie, jest nadal aktywnych. Spotykam je podczas organizowania Kongresów Kobiet, ale współpracujemy również na wielu innych płaszczyznach.
? Jakieś trzy lata temu współorganizowałaś pierwsze ?Metamorfozy? w Wołominie. Zaangażowało się wówczas w organizację wiele osób, panowała fajna atmosfera. Bardzo dobrze oceniły ją zarówno bohaterki ?Metamorfoz? jak również inni uczestnicy wydarzenia. Podczas rozmowy podkreśliłaś jednak, że drugiej takiej już nie było…
? Tak ? to prawda. Panowała wówczas bardzo dobra atmosfera zarówno przy organizacji jak też podczas samego przebiegu Gali. Bardzo ciepło wspominam współpracę zarówno z Wiolą Obuchowską jak i ówczesną dyrektor wołomińskiego Domu Kultury Marzenką Małek. Wiem, że później też wszyscy się starali, ale tamten klimat już jednak nie wrócił, natomiast ?Metamorfozami? zaraziły się inne miejsca ? zagościły one bowiem w Kobyłce a ostatnio także w Markach.
? W żartach, podczas naszych ? głównie  internetowych pogaduszek, nazywam Cię ?Polityczką?, podobnie zresztą jak wspomnianą wcześniej inną aktywną mieszkanką naszego powiatu. Co Cię łączy z polityką?
? Generalnie społecznie działam od zawsze. Ale takim namacalnym punktem, kiedy się ta działalność uwidoczniła, były wybory samorządowe, w których startowałam na radną Miasta Kobyłka. To spowodowało, że zaczęłam interesować się również samorządem. Ukończyłam Szkołę Liderek i faktem jest, że robiłam to w kierunku działań politycznych. Zaangażowałam się w działanie Partii Kobiet, która w ostatnich dniach przekształciła się w  Inicjatywę Feministyczną, która zaczęła współpracę międzynarodową z kobietami z kilku państw Europy. Obecnie jestem nawet Przewodniczącą Regionu Centralnego (Warszawa + wianuszek podwarszawski) na chwilę obecną do tego regionu należy również Poznań. Jestem też w Zarządzie Fundacji Polska jest Kobietą, która na rzecz kobiet działa na terenie całego kraju.
? Wiem, że w październiku ukaże się album ?Moje Muzy bez retuszu? autorstwa znanego fotografa Sebastiana Skalskiego. Co Cię łączy z tym albumem?
? Zostałam zaproszona do współpracy przy tym projekcie przez samego mistrza. Jest to charytatywny projekt 100 sesji zdjęciowych realizowany na rzecz Fundacji Ewy Błaszczyk ?A kogo??. W albumie znajdziemy portrety takich sław jak Beata Pawlikowska, Księżna Elżbieta Tarkowska, Ewa Błaszczyk, Beata Tyszkiewicz, Kajah, Dorota Warakomska i wiele innych. W tym miejscu dodam, że w przygotowaniu jest kolejny album będzie on poświęcony 100 największym Polakom z różnych sfer życia społecznego, w którym będę miała przyjemność brać udział.
W przygotowaniu jest również portal  dla kobiet biznesu Business&Prestige, który współtworzę. Już wkrótce będzie o nim, mam nadzieję, głośno.
? Trzymam więc kciuki…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.