Edward M. Urbanowski: Cała prawda!

Edward M. Urbanowski

Jak to wygląda? 33 tys. osób w Polsce otrzymuje emerytury minimalne lub niższe. Aż 50 tys. dostaje mniej niż 600 złotych. Zaczynamy odczuwać konsekwencje reformy z 1999 roku. Wiele osób w ogóle nie odprowadza żadnych składek. Jeśli nic nie zmieni się w systemie emerytalnym, liczba ubogich emerytów będzie rosła skokowo!

Może wydawać się to paradoksalne, ale pomimo rozwoju gospodarczego i wzrostu płac, coraz więcej osób w Polsce otrzymuje emeryturę niższą niż minimalną. Dzieje się tak, ponieważ emerytura minimalna nie przysługuje automatycznie wszystkim, którzy ukończyli wiek emerytalny (po reformie PiS z 2016 roku wiek emerytalny wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn). Od marca 2019 emerytalne świadczenie minimalne to 1100 złotych brutto, a w 2020 roku wzrośnie do 1200 złotych brutto. Według ZUS, emerytów i rencistów w marcu 2019 było 7,7 miliona, a samych emerytów ? 5,7 miliona.
Średnio emeryci otrzymują 2236,84 zł brutto ? to dane z pierwszego półrocza 2019. Jednak do obecnej średniej emerytury wciąż wliczają się względnie wysokie świadczenia naliczane według starego systemu. W dużym uproszczeniu: emerytura osób urodzonych przed 1949 rokiem tylko pośrednio zależy od wpłacanych składek, zasadnicze znaczenie ma staż pracy ? to tzw. stary portfel.
Dla tych, którzy urodzili się później, wysokość emerytury zależy przede wszystkim od kwoty wpłaconych składek. W praktyce oznacza to, że jeżeli ktoś lata pracował na umowach o dzieło lub na czarno (przez lata nadużywanych na polskim rynku pracy), to jego emerytura będzie znacznie niższa!
Okres składkowy to ten, w którym opłacaliśmy składki do ZUS, np. gdy byliśmy zatrudnieni na umowę o pracę. Okres nieskładkowy to np. czas, gdy pobieraliśmy zasiłek chorobowy lub uczyliśmy się w szkole wyższej. Wówczas składki nie są opłacane, ale czas ten liczy się, gdy sprawdzamy, czy przysługuje nam emerytura minimalna.
Oznacza to, że jeżeli mężczyzna zaczął pracę w wieku lat 20 i przepracował w swojej karierze zawodowej 24 lata na umowie o pracę oraz 21 lat na bezrobociu (składki są odprowadzane wraz z zasiłkiem dla bezrobotnych, którego okres wypłacania jest bardzo krótki ? ogromna większość zarejestrowanych bezrobotnych nie ma odprowadzanych składek), pracował na czarno lub np. na umowy o dzieło, a wysokość jego pensji nie pozwalała mu odprowadzać składek do ZUS, wówczas w wieku 65 lat emerytura minimalna mu nie przysługuje!
Brak wymaganego do emerytury stażu składkowego częściej dotyczy jednak kobiet, m.in. dlatego, że to one częściej rezygnują z pracy zawodowej by zająć się opieką nad dziećmi lub rodzicami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.