Hołd pamięci po 75 latach

Henryk Dobrzański ?Hubal?  to postać niezwykle ważna dla gminy Poświętne. W minioną niedzielę po raz kolejny obchodzono rocznicę pobytu majora z Oddziałem Wydzielonym Kawalerii Wojsk Polskich we wsi Krubki Górki w gminie Poświętne.Uroczystości poświęcone kolejnym rocznicom pobytu Hubala w Kubkach Górkach to już wpisana na stałe tradycja. Od lat zapraszają na nie kolejni starostwie wołomińscy, Wójt Poświętnego raz gospodarz terenu prof. dr hab. Witold Modzelewski. W tym roku przypada 75 rocznica tego wydarzenia.
Kim był Major Henryk Dobrzański Hubal (1897 ? 1940)? (w oparciu o informacje zawarte na http://www.majorhubal.pl)- urodził się 22 czerwca 1897 roku w Jaśle jako drugie dziecko Henryka i Marii hrabiny Lubienieckiej.
Gdy wybuchła I wojna światowa jako absolwent kursu w Polskich Drużynach Strzeleckich starał się, o przyjęcie do Legionów Polskich. Był jednak zbyt młody, dlatego też zmienił rok swojego urodzenia na 1896 i został przyjęty do Legionów. 1 grudnia 1914 r. siedemnastoletni Henryk Dobrzański stawił się na stacji zbornej Legionów Polskich w Krakowie. W maju 1915 r. w stopniu kaprala, został odkomenderowany do plutonu kawalerii sztabowej przy Komendzie Legionów Polskich, a już w grudniu na własną prośbę, został przeniesiony do 3 szwadronu 2 Pułku Ułanów Legionów Polskich by brać bezpośredni udział w działaniach frontowych (?)
Po uzyskaniu przez Polskę niepodległości z końcem 1918 r. został awansowany do stopnia chorążego i przejął dowództwo szwadronu ?Odsieczy Lwowa?, w dywizji płk. Władysława Sikorskiego.
Pod koniec 1938 r. Dobrzański otrzymał przydział na stanowisko dowódcy szwadronu zapasowego 4 pułku ułanów w Wołkowysku. W pierwszych dniach września 1939 r. w ośrodku zapasowym w Białymstoku organizowano Rezerwową Brygadę Kawalerii w skład której wszedł 110 pułk ułanów dowodzony przez ppłk. Jerzego Dąmbrowskiego. Jego zastępcą został mjr Henryk Dobrzański. Po osiągnięciu gotowości bojowej pułk wyruszył do walki kierując sie w stronę Wilna. 17 września w granice Polski wkroczyła Armia Czerwona. Pomimo rozkazu przekroczenia granicy z Litwą i złożenia broni 110 pułk skierował się do Puszczy Augustowskiej, gdzie po utracie w walce z sowietami 3 szwadronu ppłk Dąmbrowski podjął decyzje rozwiązania pułku. Grupa kilkudziesięciu dobrze uzbrojonych żołnierzy ze 110 i 102 pułku pod dowództwem mjr Dobrzańskiego zdecydowała kontynuować marsz na pomoc broniącej się Warszawy. Po dotarciu do miejscowości Krubki pod Warszawą oddział otrzymał informację o kapitualcji stolicy. W majątku Krubki mjr Dobrzański ogłosił żołnierzom swą decyzję nie zdejmowania munduru i przebijania się na Węgry z zamiarem dotarcia do Francji. W pierwszej dekadzie października, po morderczym marszu, oddział nękany przez Niemców dotarł do Gór Świętokrzyskich. W trakcie postoju w gajówce Podgórze leżącej na południowy ? zachód od Bodzentyna (ok. 5 ? 9 października) major zakomunikował żołnierzom decyzję o pozostaniu w kraju, wierząc, że wiosną 1940 r. ruszy ofensywa aliantów. Tam też przyjął pseudonim Hubal i rozpoczął organizować konspiracyjne placówki oporu tzw. ośrodki bojowe, które w przyszłości miały wystawić gotowego do walki żołnierza. Na postoju w Zychach opracowany został schemat organizacji Okręgu Bojowego Kielce, a także zręby Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego. Przemieszczając się z miejsca na miejsce oddział stale powiększał swoje szeregi, do końca stycznia 1940 roku osiągnął stan ok. 30 ludzi. W lutym 1940 r. podczas dłuższego postoju w Gałkach liczebność oddziału wzrosła do około 320 żołnierzy.
13 marca 1940 r. do Gałek przybył ówczesny Komendant Okręgu Łódzkiego ZWZ ? płk. ?Miller? /Leopold Okulicki/ z rozkazem demobilizacji oddziału lub znacznym jego zmniejszeniu. Wobec zaistaniałej sytuacji major Hubal pozostawił wolną rękę swoim podwładnym. Oddział opuścili prawie wszyscy oficerowie oraz część żołnierzy, przechodząc do pracy konspiracyjnej w szeregach Związku Walki Zbrojnej. Przy majorze pozostało około 70 ? 80 żołnierzy. Z nadejściem wiosny Niemcy rozpoczęli zakrojoną na szeroką skalę akcję wymierzoną przeciwko polskiemu podziemiu konspiracyjnemu, w tym również przeciwko oddziałowi Hubala. 30 marca 1940 r. pod Huciskiem oraz 1 kwietnia 1940 r. pod Szałasem doszło do zwycięskich potyczek oddziału z przeważającymi siłami wroga. Niemcy po nieudanej akcji, rozpoczęli działania odwetowe wobec ludności cywilnej mordując i paląc wiele wsi na szlaku Oddziału Wydzielonego WP majora Hubala. Dobrzański bardzo mocno przeżył owe pacyfikacje, obwiniając siebie za śmierć setek bezbronnych ludzi. Ale pomimo przygnębienia postanowił działać dalej. Nękany licznymi obławami i zasadzkami, oddział ciągle zmieniał miejsce postoju, unikając z obawy przed represjami, postojów we wsiach oraz gajówkach. Z końcem kwietnia, oddział przeniósł się w lasy spalskie. Przed świtem 30 kwietnia 1940 r. oddział wyminąwszy wieś Anielin, dotarł do sosnowego zagajnika przylegającego do wysokopiennego lasu, gdzie major zarządził postój. Ponieważ wszyscy żołnierze byli przemęczeni nocnym marszem, na warte od strony wsi wystawiony został tylko kpr. Lisiecki (?Zemsta?). Tu, rankiem 30 kwietnia 1940 r. mjr Henryk Dobrzański Hubal wsiadając na swego konia został ostrzelany z broni maszynowej, a jedna z kul przeszyła jego pierś. Wraz z nim poległ jego luzak kpr. Antoni Kossowski (?Ryś?) oraz koń majora ?Demon?.
Odznaczenia: – Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski /pośmiertnie/  – Krzyż Virtuti Militari IV klasy /pośmiertnie/
– Krzyż Virtuti Militari V klasy Nr 3822
– Krzyż Niepodległości – Krzyż Walecznych 4-krotnie – Medal za wojnę 1918-1921 – Medal 10-lecia Odzyskania Niepodległości
Odznaki pamiątkowe: – Odznaka pamiątkowa II Brygady Legionów Polskich – Odznaka pamiątkowa 2 Pułku Ułanów Legionów Polskich – Odznaka pamiątkowa Komendy Legionów Polskich – Odznaka pamiątkowa za niewolę węgierską ?Huszt? – Odznaka honorowa ?Orlęta? – Odznaka pamiątkowa ?Gwiazda Przemyśla” – Odznaka pamiątkowa Krzyż Obrońców Kresów Wschodnich

źródło: www.majorhubal.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.