Mała Szkoła

Od kilku lat w Ząbkach działają Publiczne Szkoły Katolickie, prowadzone na zlecenie gminy przez parafię. Podczas ostatnich testów zewnętrznych uczniowie tej szkoły osiągnęli drugi wynik w powiecie.

– Głównie moim pomysłem było, aby wychować dziecko w duchu katolickim od przedszkola do końca szkoły – podkreśla ks. Władysław Trojanowski.

Szkoła przy ząbkowskiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego przy ulicy 11 listopada działa od 1997 roku. Początkowo była to Szkoła Niepubliczna pod patronatem Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich w Częstochowie. – Gdy przyszedłem tu do parafii w 1998 rozpocząłem starania o przejęcie szkoły przez parafię i o to by stała się szkołą publiczną. 15 maja 2002 roku podjęta została stosowna decyzja. Od 1 września 2002 roku placówka stała się Szkołą Publiczną. W międzyczasie powstało u nas gimnazjum, które również jest publiczne – opowiada ks. Proboszcz Władysław Trojanowski. Dla rodziców posyłających tu swoje dzieci oznacza to, że nie muszą płacić czesnego.
Czym w takim razie różni się ta szkoła od pozostałych?
– Głównie moim pomysłem było, aby wychować dziecko w duchu katolickim od przedszkola do końca szkoły – podkreśla ks. Trojanowski.
– U nas parafia jest organem prowadzącym i Proboszcz podpisuje statuty, powołuje dyrektora szkoły. Szkoła jest szkołą środowiskową i w pierwszej kolejności zapisujemy dzieci z Ząbek oraz te, które mają już u nas rodzeństwo. Kładziemy bardzo mocny nacisk na poziom nauczania. Na brak chętnych nie narzekamy. Jest ich znacznie więcej niż jesteśmy w stanie pomieścić – mówi ks. Władysław.

Sokrates
Na początku listopada szkołę odwiedzili nauczyciele z Włoch, Anglii i Hiszpanii. Młodzież miała okazję sprawdzić swoje umiejętności języka angielskiego. Podczas wspólnego spotkania na terenie szkoły pytali gości o zwyczaje panujące
w ich krajach. Sami też opowiadali o sobie, odpowiadając na pytania przybyłych. Goście wspólnie z gospodarzami przez kilka dni pracowali nad formą porozumiewania się. Stworzyli też stronę internetową dla wprowadzanego do czterech szkół programu Sokrates.

Nie są drożsi
– Szkoła, choć jest niewielka,to, jak nas zapewnił Jerzy Boksznajder, burmistrz Ząbek utrzymanie w niej jednego ucznia nie kosztuje więcej niż w dużych szkołach. – Jestem zadowolony, że podjęta została decyzja o upublicznieniu tej placówki. Gmina ma przez to szerszą ofertę dla swoich mieszkańców

Katolickie wychowanie
– Wiosną tego roku nasze Gimnazjum skończyli pierwsi absolwenci. Jako szkoła jesteśmy zadowoleni z tego jak poradzili sobie z egzaminem końcowym. Staramy się wychowywać nasze dzieci w duchu odpowiedzialności. To nie znaczy, że nasze dzieci są lepsze od innych i nie rozrabiają. Rozrabiają, jak wszystkie. Tylko uczymy je, aby potrafiły się przyznać, jeśli zrobią coś złego. To, że jesteśmy szkołą niewielką (242 dzieci w tym roku) pozwala nam znać wszystkich uczniów. Jeśli widzimy, że jakieś dziecko ma problem staramy się temu szybko zaradzić. Myślę, że to, iż rodzice, którzy decydują się posłać do nas swoje dziecko, wyrażają zgodę na katolickie wychowanie, połączone z naciskiem na nauczanie, daje efekty. Na dzień dzisiejszy na terenie powiatu wołomińskiego mamy wysoką lokatę jeśli chodzi o wyniki egzaminów zewnętrznych, wyprzedziła nas tylko szkoła niepubliczna z Zielonki – mówi Joanna Pytel, dyrektor szkoły.