Mazowiecki Festiwal Harmonistów w Galerii przy Fabryczce w Wołominie

Kiermasz rękodzieła w Galerii przy Fabryczce zazwyczaj ściąga tłumy chętnych ? zarówno wystawców, jak i klientów. Najbliższa tego typu impreza będzie tłem dla wyjątkowego wydarzenia kulturalnego ? przeglądu harmonistów. Będzie też można obejrzeć ciekawą wystawę prezentującą historię pszczelarstwa.

Taka forma obcowania z kulturą sprawdza się w dużych ośrodkach i podczas uznanych festiwali ludowych nie tylko w Polsce, na pewno nie zaszkodzi więc spróbować i w Wołominie.

9388f711-d823-45ac-9677-8583bb3aef83.file

Już czternastego lipca pięciu muzyków (muzykantów?) zagra w ramach Festiwalu krótkie, około dwudziestominutowe recitale. Powiat Wołomiński, co zapewne zaskoczy wielu słuchaczy, też będzie miał swoją reprezentację: usłyszymy Alfreda Murawieckiego z Kobyłki, który w 2002 roku zdobył wyróżnienie na Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu ? największym festiwalu muzyki ludowej w Polsce oraz Romana Ciszewskiego z Jasienicy. ? Pan Roman zaskoczył mnie przy pierwszej rozmowie telefonicznej: zadeklarował, że jeśli potrzeba, to on może grać 24 godziny. Bo lubi ? mówi Jolanta Boguszewska, dyrektor Powiatowego Centrum Dziedzictwa i Twórczości.

Obok naszych lokalnych muzyków zobaczymy też Sławomira Czekalskiego z Woli Popowej w okolicach Łęczycy. ? To wielokrotnie doceniany muzyk, laureat Nagrody im. Kolberga, nagrodzony również w Kazimierzu. Ma bardzo ciekawy styl, to specyficzne, „szerokie” granie, na które warto zwrócić uwagę, podobnie jak na harmonię pedałową. To bardzo ciekawy instrument, w którym powietrze tłoczy się nie za pomocą miecha poruszanego rękami, ale przy użyciu pedałów – reklamuje wydarzenie Jolanta Boguszewska. ? Preferują ją muzykujące panie ? i tak też będzie w Fabryczce! Na pedałówce zagra Małgorzata Makowska, członkini zespołu Poszukiwacze Zaginionego Rulonu, nagrodzonego w zeszłym roku I nagrodą na festiwalu muzyki folkowej Nowa Tradycja. To bardzo ciekawy zespół, przyszłość polskiej muzyki folkowej, zespół niezwykle żywiołowy. Usłyszymy także Tomasza Stachurę, młodego, ale jednego z najwybitniejszych autentycznych muzykantów Radomszczyzny. Koordynatorem i prowadzącym imprezę będzie Adam Strug znany wołomińskiej publiczności z występów z zespołem Monodia oraz solowych.

Sporo ostatnio w mediach „wariacji na temat” muzyki ludowej ? usłyszymy ją w utworach rockowych, popowych, nawet hiphopowych, ale ciężko trafić na tradycyjne, współczesne wykonania. Mamy tę okazję ? może warto skorzystać? Tym bardziej, że wykonawcy z najwyższej folkowej półki, choć żaden z uczestników Festiwalu nie jest zawodowym, wykształconym muzykiem. Wszyscy robią to tylko i wyłącznie z pasji, wykonując na codzień inny zawód.

Łukasz Rygało