Miasta bliźniacze

– Chcielibyśmy z Wołomina uczynić
miasto wzorcowe. Jeśli przyjedzie tu na przykład 15 małych
przedsiębiorców z Włoch, z których każdy da
zatrudnienie 20 pracownikom to za kilka lat z tych 300 zatrudnionych
zrobi się 3000. To jest tyle co zatrudnia na przykład Hyundai, czy
inne wielkie zakłady – powiedział Federicco Landucci, Konsul
Republiki Włoskiej w Polsce podczas spotkania w Wołominie.

Federicco
Landucci, Konsul Republiki Włoskiej w Polsce – koordynator współpracy
pomiędzy Salerno i Wołominem oraz Alberto De Flammineis, specjalista
sektora gospodarki komunalnej gościli we wtorek 18 maja w Wołominie.
Była to druga wizyta przedstawicieli miasta Salerno w Wołominie.

Wołomin reprezentowali: Burmistrz
Wołomina Jerzy Mikulski, Zastępca Burmistrza Krzysztof Antczak,
Przewodniczący Rady Miejskiej Zygmunt Nieznański, Prezes
Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Andrzej Grochocki,
Prezes Zakładu Energetyki Cieplnej Edward Olszowy, Dyrektor
Miejskiego Zakładu Oczyszczania Zbigniew Piróg, Pełnomocnik
ds. Kontaktów Społecznych Andrzej Żelezik oraz przedstawiciele
Wydziału Eksploatacji Infrastruktury Gminy i Referatu Planowania
Rozwoju i Pozyskiwania Środków. W rozmowach brał udział
również dr inż. Kazimierz Manios, który wspomaga rozwój
kontaktów pomiędzy Salerno i Wołominem.

Podczas spotkania skoncentrowano się
głównie na zarządzaniu gospodarką komunalną. Ale nie tylko.

– W ramach programu „Miasta
Bliźniacze” nie można zapominać o aspekcie społecznym i
kulturalnym, który z założenia jest podstawowym składnikiem
współpracy – podkreślił podczas rozmów Andrzej Żelezik,
Pełnomocnik ds. Kontaktów Społecznych.

Po krótkiej prezentacji
miejskich przedsiębiorstw przyszedł czas na wymianę poglądów.
– Wasze projekty są bardzo ambitne – zaznaczył dr Federicco Landucci.
– O ochronie środowiska pomyśli Unia my powinniśmy pomyśleć jak
przeciwdziałać bezrobociu. Musi jednak powstać program tego
przeciwdziałania – podkreślił.

W dalszej części wypowiedzi konsul
Landucci zwrócił uwagę, że Polska dopiero weszła do Unii. –
Włochy są w Unii od początku i są tu siódmą potęgą
ekonomiczną. Włochy mają możliwość inwestowania pieniędzy swoich
mieszkańców. Jest u nas 180 tys. małych i średnich
przedsiębiorstw. Ja bym chciał tylko 15 takich firm przywieźć do
Wołomina. Firmy te zatrudniły by po 20 pracowników. W ciągu 10
lat z tych 300 zatrudnionych zrobi się 3000 to jest tyle co w dużych
firmach. I to jest nasza oferta, którą chcielibyśmy tu
zrealizować – zapewnił.

Landucci podkreślił, że oferta ta nie
ma być prezentem. – To ma być współpraca. Jeśli ten model
zaowocuje to za nami przyjdą tu inni przedsiębiorcy z innych krajów
– uważa dr Federicco Landucci.

Ze strony Konsula padło wiele ciepłych
słów pod adresem Jerzego Mikulskiego, burmistrza Wołomina. –
Wołomin jako miasto, nie robi specjalnego wrażenia. Ale macie tu coś
ważnego – burmistrza, który jest charyzmatycznym człowiekiem.
Chce coś zrobić dla tego miasta. Dzięki burmistrzowi wielu Włochów
już przyjechało do Wołomina – powiedział podczas spotkania.

– Takie kontakty są potrzebne, dla
zwiększenia atrakcyjności Wołomina na cele inwestycyjne – mówi
Jerzy Mikulski. – Położenie Wołomina w sąsiedztwie Warszawy, jest
samo w sobie dla nich interesujące. Jeśli wyznaczymy strefy pod
inwestycje to jest szansa na nawiązanie współpracy między
włoskimi a naszymi przedsiębiorcami, co powinno zaowocować nowymi
miejscami pracy. Dzięki tym kontaktom jest szansa na wymianę naszej
młodzieży z młodzieżą włoską – uważa burmistrz. Spotkanie zakończyło
się zapowiedzią następnej wizyty, już w lipcu.

Teresa Urbanowska